Przewoźnicy morscy są daleko od przestrzegania w pełni dyrektywy siarkowej - informuje Roger Strevens, Przewodniczący Trident Alliance, nawiązując do raportu opublikowanego przez Niemiecką Federalną Agencję Żeglugi i Hydrografii (The Federal Maritime and Hydrographic Agency of Germany). Podsumowanie niemieckiego raportu można przeczytać tutaj .
Trident Alliance jest sojuszem, który za cel postawił sobie wdrożenie zasad dyrektywy siarkowej. W skład aliansu wchodzą armatorzy i operatorzy z państw całego świata między innymi Maersk Line, Scorpio oraz Torvald Klaveness. W ostatnim czasie do sojuszu przystąpił również operator promowy Scandlines.
Z kolei niemiecki raport opublikowany przez Niemiecką Federalną Agencję Żeglugi i Hydrografii wskazywał, że 95% statków pływających po Łabie w Niemczech spełnia wymogi dyrektywy siarkowej, podczas gdy tylko 5% jednostek nie spełniało wymagań i to w bardzo niewielkim zakresie, a ich przyczynami były problemy natury technicznej.
Trident Alliance podkreśla, że jest jeszcze zbyt wcześnie, aby wyciągać wnioski o przestrzeganiu bądź nie, nowych regulacji prawnych.
Nawet jeżeli niemieckie badania wykazały, że w ostatnim czasie większość statków żeglujących na Łabie w Niemczech na odcinku między Morzem Północnym a Hamburgiem przestrzegały limit 0,1 procenta emisji siarki, to jednak jest zbyt wcześnie, aby pozytywne wyniki osiągnięte na Łabie przekładać na wyniki całej strefy ECA.
Zdaniem Rogera Strevensa problem tkwi wciąż w braku wytycznych odnośnie podmiotów odpowiedzialnych za przeprowadzenie kontroli i pobieranie próbek na wodach otwartych. Wprowadzone systemy kontroli dotyczą wód terytorialnych poszczególnych państw. Brakuje jednak ponadnarodowych regulacji, które mogłyby być stosowane na wodach otwartych.
Państwa członkowskie UE zgodziły się na kontrolowanie 10 % wszystkich statków zawijających do portów Unii Europejskiej w celu zapewnienia przestrzegania dyrektywy siarkowej. Jeżeli kraj jest położny w strefie ECA (specjalnych strefach kontroli emisji), próbki muszą być pobrane od 40 procent statków. Jeżeli państwo członkowie graniczy ze strefą ECA - 30 procent statków musi zostać poddanych pobraniu próbek, liczba ta zmniejsza się do 20 procent dla państw spoza ECA.
Trident Alliance komentuje, iż prawdziwym wyzwaniem nie jest egzekwowanie nowych regulacji w portach, lecz stworzenie odpowiedniego modelu kontroli na wodach otwartych.