Inne

Trzydzieści dwa delfiny zginęły po wycieku mazutu, do którego doszło 15 grudnia wskutek katastrofy dwóch tankowców w Cieśninie Kerczeńskiej, leżącej między Rosją a anektowanym przez nią w 2014 r. Krymem - poinformowali w niedzielę aktywiści Centrum Ratownictwa Delfinów Delfa.

Jak poinformowała organizacja w mediach społecznościowych, od połowy grudnia znaleziono łącznie 61 martwych delfinów. Jednak stan szczątków sugeruje, że 29 zginęło, nim doszło do wycieku mazutu.

Latem 2022 r. zachodnie media cytowały wypowiedź ukraińskiego biologa, który szacował, iż w pierwszych miesiącach rosyjskiej inwazji w Morzu Czarnym zginęło ponad 5 tys. delfinów. Iwan Rusew, powołując się na badania własne oraz na obserwacje ośrodków naukowych innych położonych nad Morzem Czarnym państw, szacował, że zginąć mogło wówczas 2 proc. całej populacji tych ssaków. Wyjaśniał, że morze wyrzuca na brzeg nie więcej niż 5 proc. martwych zwierząt - pozostałe niezauważone opadają na dno.

Cieśnina Kerczeńska to ważny światowy szlak żeglugowy, umożliwiający przepływanie z Morza Azowskiego do Morza Czarnego. Była również kluczowym punktem konfliktu między Rosją a Ukrainą po aneksji półwyspu przez Moskwę w 2014 r. W 2016 r. Ukraina pozwała Moskwę do Stałego Trybunału Arbitrażowego, gdzie oskarżyła Rosję o próbę nielegalnego przejęcia kontroli nad tym obszarem. W 2021 r. Rosja zamknęła cieśninę na kilka miesięcy - przypomniała agencja AP.

Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, wezwał do nałożenia dodatkowych sankcji na rosyjskie tankowce.

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.1055 4.1885
EUR 4.2304 4.3158
CHF 4.5143 4.6055
GBP 5.0895 5.1923

Newsletter