PŻB nie trafi w obce ręce? Polska Grupa Promowa już prawie działa

PŻM może wygrać bez problemu, jeżeli wreszcie polską gospodarką promową zainteresuje się państwo. Powiedzmy sobie szczerze... dlaczego wszyscy tak boją się TT i jest to tak wielka konkurencja dla polskich firm promowych ? z prostej przyczyny, TT samo w sobie nie jest ogromną potęgą bo w porównaniu z PŻM czy samym Unity jest na prawdę porównywalne, chodzi raczej o to, że za TT stoi ogromny niemiecki kapitał i samo państwo, które wiele wkłada w rozwój tej firmy. Ta firma ma ogromne zaplecze państwowe a mimo tak wielkiego poparcia nie dało sobie rady z Finnlines czy Steną w Niemczech, więc poszukali nowego łatwego rynku, a że obok siebie mieli naiwną i mającą w głębokim poważaniu swoich armatorów Polskę to było jak zwieńczenie ich najskrytszych oczekiwań.TT chyba już wystarczająco wyciągnęło z tajnych akt Polferries w trakcie negocjacji w ostatniej próbie prywatyzacji. Bardzo mnie cieszy fakt, że TT prawdopodobnie wycofał się z dalszych negocjacji. Polski związek promowy to wreszcie coś zrobione dla Polferries i Unity Line. Konsolidacja to na prawdę dobry pomysł zważywszy na obecną konkurencję nie potrzebne jest tworzenie wewnątrz narodowej konkurencji, gdzie jedna z firm na siłę jest sprzedawana. PŻM przejmie Polferries i albo przeniesie wszystko pod markę Unity line i wtedy UL stanie się o wiele mocniejsze, wejdzie do Trójmiasta - gdzie PŻM z pewnością zmodyfikuje linię do Nynashamn, bo jest ona nie zbyt opłacalna, i powstanie jeden ogromny armator. Wtedy dopiero TT zatrzęsą się portki. PŻM może również zostawić markę Polferries i działać w dwóch firmach promowych jako spółki pokrewne, współpracujące i nie konkurencyjne ze sobą.
Polski związek promowy to coś co jest teraz u nas bardzo potrzebne. Jeżeli ministerstwo na prawdę wreszcie chce pomóc Polsce a nie swoim kieszeniom to powinien zaakceptować zarys PZP i konsolidacji polskich operatorów promowych.

PŻB nie trafi w obce ręce a trafi do " fachowców " z Platformy Obywatelskiej i SLD. Skończy się jak zawsze.

Niech Mazovię od razu przemalują na Unity Line!. Bardzo się cieszę z takiego obrotu sprawy. W końcu coś w kierunku rozwoju i utrzymania polskiej gospodarki morskiej.

Co tu konsolidować jak PŻB nie ma większej wartości.
Cena złomu i prawie emeryci w biurze.
Od marynarzy prezes już się odciął.
trzeba było sie konsolidować jak była moc a nie jak już firma prawie na dnie.
To co chwali się PZB to operacje finansowe, ktore można tak zamieszać że wskaźniki wyjdą pozytywnie