Kotwica tankowca Eagle S, podejrzewanego o uszkodzenie podmorskich kabli na Bałtyku, została zlokalizowana na dnie Zatoki Fińskiej i wyciągnięta na powierzchnię – podało we wtorek fińskie radio Yle. Śledczy mają przystąpić do jej oględzin tego samego dnia.
- Kotwicę wydobyto z wody, z głębokości ok. 80 m, przy pomocy okrętu HMS Belos, jednostki do operacji ratunkowych szwedzkiej floty. Akcję przeprowadzono w ostatnich dniach, kotwica jest w posiadaniu fińskich służb – podkreśliło Yle.
Do uszkodzenia podmorskich kabli - energetycznego EstLink 2 oraz czterech telekomunikacyjnych - doszło w Boże Narodzenie. Fińskie organy ścigania podejrzewają, że doszło do tego przez przeciągnięcie przez tankowiec kotwicy po dnie morskim na odcinku kilkudziesięciu kilometrów. Eagle S, mający około 220 m długości, pływający pod banderą Wysp Cooka – który, jak się zakłada, należy do rosyjskiej "floty cieni", czyli grupy wysłużonych statków wykorzystywanych przez Rosję do omijania sankcji na ropę – realizował kurs z Petersburga w stronę Egiptu, transportując rosyjską benzynę. Kilka godzin po awarii tankowiec został zatrzymany przez fińskie służby i sprowadzony w stronę wybrzeża.
W związku z prowadzonych dochodzeniem jednostka znajduje się obecnie na kotwicowisku w pobliżu portu naftowego w Porvoo.
Policja przystąpiła do przesłuchania liczącej ponad 20 osób załogi, złożonej z obywateli Gruzji oraz Indii. Kilku z nich jest podejrzanych o dokonanie aktu wandalizmu, zniszczenie mienia i spowodowanie poważnych zakłóceń w komunikacji. Równoległe dochodzenie prowadzi służba celna, a inspektorzy agencji transportu i komunikacji prowadzą kontrolę stanu technicznego tankowca, zbudowanego w 2006 r.
W poniedziałek operator telekomunikacyjny Elisa poinformował o naprawie dwóch uszkodzonych kabli. Naprawa EstLink 2 może potrwać nawet do lipca, a obecnie trwają poszukiwania jednostki serwisowej.