Jako pierwsi wśród polskich mediów, już 20 grudnia ub. roku, informowaliśmy o planowanym rozpoczęciu zawinięć promów niemieckiego operatora promowego TT-Line do Świnoujścia. Wczoraj Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście potwierdził podpisanie umowy o współpracy z tym armatorem.
Jak poinformowano - w ramach współpracy z ZMPSiŚ SA - operator promowy planuje uruchomienie nowej linii promowej pomiędzy portami w Świnoujściu i Trelleborgu. TT-Line oferować będzie przewozy dla pasażerów zmotoryzowanych, pieszych oraz towarowe dla samochodów ciężarowych.
Pierwsze zawinięcie planowane jest najpóźniej w okresie wakacyjnym tego roku, jednak zamierzeniem TT-Line jest by rozpocząć zawinięcia do Świnoujścia wcześniej. Do tego momentu partnerzy projektu poświęcą czas na niezbędne przygotowania do wprowadzenia nowej jednostki na Terminal Promowy w Świnoujściu, polegające na organizacji pomieszczeń biurowych i embarkacyjnych, zabezpieczenia służb lądowych i morskich poprzez zatrudnienie wykwalifikowanej kadry do obsługi.
Jak twierdzi ZMPSiŚ - wejście do Świnoujścia nowego armatora promowego "to wyraz dużego zainteresowania Terminalem Promowym w Świnoujściu, wynikającego z jakości oferowanego serwisu, jak i planów rozwojowych obejmujących między innymi rozbudowę o nowe stanowisko statkowe".
Nie ujawniono dalszych szczegółów, ale według nieoficjalnych źródeł w grę wchodziło wcześniej najprawdopodobniej połączenie z Rostocku lub Travemünde do Trelleborga, z międzyzawinięciem do Świnoujścia, czyli była mowa o włączeniu polskiego portu do jednego z połączeń utrzymywanych dotychczas przez TT-Line. Jednak według najnowszych doniesień - "linia ma obejmować porty Świnoujście i Trelleborg".
Ponadto - jak się dowiedzieliśmy - połączenie Świnoujście-Trelleborg oferować ma całoroczne przewozy, nie przewiduje się, aby realizowane miały one być sezonowo.
Czytaj także: Nowy operator promowy na polskim rynku?
Początkowo mówiło się, że do Świnoujścia będą skierowane jeden lub oba z bliźniaczych promów ro-pax - Robin Hood lub Nils Dacke. Promy te, pływające obecnie na linii Travemünde - Trelleborg wprowadzono do eksploatacji w 1995 roku. Każdy (o długości całkowitej 179,71 m, nośności 6300 t i tonażu pojemnościowym 26 796) oferuje po 300 miejsc pasażerskich, 2400 m pasa ładunkowego ro-ro (o szerokości 3,1 m, mieszczącego 152 naczepy drogowe) oraz 163 kabiny, kafeterię, sklep, 2 sauny i jacuzzi.
Dzisiaj już wiadomo, co potwierdził Władysław Lisewski, dyrektor ds. rozwoju portów ZMPSiŚ, że linię obsługiwać będą dwa, pływające wahadłowo promy.
- Ustaliliśmy też z operatorem jak długa będzie nasza współpraca, ale na jego prośbę nie możemy tego ujawnić - powiedział nam dyrektor Lisewski. - Mogę powiedzieć tylko tyle, że nastawiamy się na długofalowy kontakt, ale wszystko oczywiście zweryfikuje rynek. Skąd inąd wiadomo też, że wedle intencji TT-Line, mowa jest o zdecydowanie dłuższym horyzoncie czasowym niż jeden rok.
W świnoujskim Terminalu Promowym dowiedzieliśmy się natomiast, że promy pływać mają z częstotliwością sześciu odejść tygodniowo. Jednak niewykluczone jest także, że będzie - wedle intencji TT-Line - siedem zawinięć do Świnoujścia tygodniowo.
Świnoujski terminal promowy eksploatowany i zarządzany jest przez spółkę operatorską Terminal Promowy Świnoujście Sp. z o.o. Ta z kolei należy do spółki akcyjnej Polskie Terminale zależnej od ZMPSiŚ. Terminal odnotowuje w ostatnich latach wzrosty w przeładunkach drobnicy promowej oraz pasażerów. W 2012 roku łącznie przeładowano w nim 6,4 mln ton ładunków i obsłużono ponad 500 tys. pasażerów. Terminal obsługuje dotąd połączenia do Ystad i Trelleborga na południu Szwecji utrzymywane przez Unity Line (7 promów) oraz PŻB (z dwoma promami - drugi z nich dołączył w tych dniach).
Przypomnijmy, że TT-Line, z siedzibą główną w Lubece-Travemünde, istnieje od ok. 50 lat. Obecnie obsługuje sześcioma swoimi promami, pod banderami niemiecką lub szwedzką, połączenia Trelleborg-Travemünde oraz Trelleborg-Rostock, odnotowując roczne przewozy rzędu 600 tys. pasażerów i 320 tys. jednostek ładunkowych. Flota ta należała do niedawna do Holding Trampschiffahrt GmbH & Co. KG (w 83,5 proc.) i do przedsiębiorstwa żeglugowego Aug. Bolten Wm. Miller's Nachfolger GmbH & Co. KG (16,5 proc.). W styczniu br. poinformowano o zmianie struktury własnościowej firmy. Po objęciu kolejnych udziałów od przedsiębiorstwa żeglugowego Aug. Bolten Wm. Miller's Nachfolger przedsiębiorcy Arend Oetker i Bernhard Termühlen (którzy wcześniej byli zaangażowani kapitałowo w grupę TT-Line poprzez firmę Trampschiffahrt GmbH & Co. KG.) posiadają od początku roku 2013 po 50 proc. udziałów w grupie TT-Line.
PioSta, cze
Fot. TT-Line
Uaktualnienie - 11 lutego 2013 r.: Jak wynika z oficjalnej, lakonicznej informacji prasowej operatora promowego TT-Line, opublikowanej, tylko po niemiecku, w ostatnią sobotę (9 lutego br.) jego połączenie Świnoujście-Trelleborg ma być otwarte "w miarę możliwości jeszcze przed sezonem letnim" i "początkowo z jednym statkiem". Dalej czytamy w informacji dla mediów, że szczegóły dotyczące statków, które zostaną skierowane na linię, daty otwarcia połączenia i rozkład jazdy podane mają być na początku II kwartału br.
polskie linie maja prawo wejsc na niemiecki rynek
tak jak i teraz sa w szweckich portach
najlepiej by bylo dla takiego idioty jak ty a zeby sie ludzie przesiadali w szweckie promy na srodku baltyku i na odwrod
ty chyba jestes z pisu
no wiesz za to promow masz 7, w ttlinie bedziesz mial jeden,albo dwa to bedziesz dluzej stal,bo min12h, albo 24 ;P
Pozdrawiam.
Jak byłby most to jeżdziłbym tylko tak.
Jest mi obojętne jaki przewożnik będzie pływał,może być i chiński,wietnamski lub jakiś inny.
Co mi po patriotyźmie i popieraniu naszych przewożników,jak są oni najdroźsi i tylko patrzą jak wydoić rodaka jak najwięcej.Mogę ich popierać,ale nie kosztem mojego portfela.
Obsługa decku samochodowego na Wawelu mogłaby popracować nad dobrym wychowaniem,bo ich wymachiwanie rękoma i okazywanie swojej ważności na każdym kroku nie jest na miejscu.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.