Szczeciński sąd skazał kapitana statku Nefryt na trzy lata więzienia – podaje Radio Szczecin. Podczas rejsu doszło do śmiertelnego zatrucia, dwie osoby zmarły.
Przypomnijmy, że na statku Nefryt śmierć poniosły dwie osoby: 29-latek i 28-latka, a trzynastu innych marynarzy trafiło do szpitala. Do zdarzenia doszło pod koniec września 2015 roku u wybrzeży Afryki, podczas przeprowadzania tzw. fumigacji (gazowania insektów). Opary trucizny przedostały się do pomieszczeń załogi przez nieszczelną instalację wentylacyjną.
Sąd uznał, że oskarżony nie wykonał obowiązków, które ciążą na kapitanie statku, związanych z tzw. fumigacją, czyli odgrzybianiem ładunku, w wyniku czego szereg osób doznało obrażeń ciała, dwie natomiast zmarły – mówi na łamach Radia Szczecin Marek Markiewicz, pełnomocnik rodziny zmarłego pierwszego oficera.
W sprawie przesłuchano szereg świadków, w tym obywateli Wybrzeża Kości Słoniowej, zebrano także opinię biegłych. Śledztwo trwało kilka lat - dopiero po sześciu prokuratura postawiła zarzuty kapitanowi statku. Jak czytamy, rodzice nieżyjących członków załogi stwierdzili, że „sprawa miała być zamieciona pod dywan, a winą obciążano zmarłego pierwszego oficera”.
Skazany kapitan nie przyznał się do winy. Wyrok jest nieprawomocny.
AL, z mediów