Pierwsza próba śluzy na stopniu wodnym w Malczycach nastąpi 4 czerwca, a jeszcze dwa lata temu wydawało się, że tej inwestycji nie uda się zrobić – powiedział minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk w Wołowie (Dolnośląskie).
Gróbarczyk spotkał się w sobotę z mieszkańcami Wołowa (Dolnośląskie) w ramach cyklu spotkań „Polska jest jedna”. Powiat wołowski leży nad Odrą i budowa Odrzańskiej Drogi Wodnej oraz przywrócenie żeglowności na tej rzece to kwestia niezwykle istotna dla mieszkańców i rozwoju powiatu.
Minister poinformował, że 4 czerwca 2018 r. odbędzie się pierwsze śluzowanie na stopniu wodnym w Malczycach (Dolnośląskie).
„A jeszcze dwa lata temu wydawało się, że tej inwestycji nie uda się zrobić, a jednak się udało. Do końca 2018 r. ma ruszyć elektrownia wodna w Malczycach. Rozpoczniemy też budowę kolejnych stopni wodnych w tym rejonie w Lubiążu i Ścinawie. W tym momencie jesteśmy w fazie projektowania koncepcji finansowych” – zapowiedział minister.
Stopień Malczyce zabezpiecza stopień w Brzegu Dolnym przed podmywaniem i utratą stateczności. Przywrócony ma być ponadto pierwotny poziomów wód gruntowych. Budowa stopnia ma też zapobiegać przesuszaniu się przyległych terenów. Powstrzymane mają być też procesy erozyjne w korycie rzeki poniżej stopnia.
Erozja dolnego stanowiska stopnia w Brzegu Dolnym spowodowała zagrożenie utraty stateczności stopnia przy dalszym postępie zjawisk erozyjnych. Obniżenie dna w korycie rzeki nawet o cztery metry spowodowało zwężenie szlaku żeglownego i zmniejszenie głębokości tranzytowych.
Budowa stopnia w Malczycach rozpoczęła się w 2013 r. za rządów koalicji PO-PSL. Jej koszty wzrosły z planowanych na początku 350 mln zł do ponad 1,1 mld zł. Rząd Prawa i Sprawiedliwości znalazł dodatkowe pieniądze i zdecydował, by jak najszybciej dokończyć tę budowę.
Minister poinformował, że łącznie zaplanowano 29 stopni na Odrze i trwają ustalenia określające ostateczne parametry tych inwestycji.
„Przyjęte parametry przede wszystkim w zakresie mostów pozwolą nam znacząco obniżyć koszty. Wstępnie oceniliśmy, że modernizacja Odry to 30 mld zł. Na teraz już można powiedzieć, że ta cena spadła o połowę” - powiedział Gróbarczyk.
Podkreślił, że już w 2019 r. powinna ruszyć regularna żegluga, a w przyszłości resort liczy na przywrócenie na Odrze czwartej klasy żeglowności.
autor: Roman Skiba
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.