Uszkodzenie Mostu Cłowego to duży problem dla szczecińskiego portu. Pod przeprawą nie mogą pływać żadne jednostki. Taką decyzję wydał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej wraz z Urzędem Żeglugi Śródlądowej.
Ruch barek i statków wycieczkowych pod Mostem Cłowym został wstrzymany do odwołania.
Przedstawiciele spółek portowych ostrzegają, że stałe zamknięcie dla żeglugi Regalicy, spowodowane awarią Cłowego, powoduje poważne utrudnienia dla pracy szczecińskiego portu.
Jest alternatywna droga wodna poprzez Odrę Zachodnią, ale dwie przeprawy, które tam się znajdują, mają mniejszy prześwit niż Most Cłowy. Różnica wynosi aż dwa metry. Prześwit mostów na Odrze Zachodniej to trzy metry, a na Regalicy pięć metrów. Na przykład rzeczne statki wycieczkowe mogą dopłynąć do Szczecina i dalej na Zalew tylko Regalicą. Tych jednostek ma być w tym roku aż 80.
Portowcy liczą, że na czas przebudowy mostu żeglowność na Regalicy zostanie przywrócona i utrzymana chociaż pod jednym przęsłem.
Do awarii Mostu Cłowego doszło pod koniec maja. W tym tygodniu przeprawa została zamknięta. Czeka ją wielka przebudowa. Ze starej konstrukcji zostaną tylko filary i przyczółki. Most będzie nieczynny przynajmniej do III kwartału 2017 roku.