Należący do Stena Line prom Stena Feronia kończy swoją przygodę w barwach szwedzkiego armatora. Już wkrótce statek dołączy do floty operatora działającego w Nowej Zelandii.
Wiadomo, że nowym nabywcą statku została firma Strait Shipping. Stena Feronia zastąpi należący do tego armatora statek Santa Regina. Strony nie zgodziły się jednak na ujawnienie kwoty transakcji.
Przedstawiciele nowozelandzkiej firmy przyznali, że przyjrzeli się wielu ofertom, zanim zdecydowali się właśnie na jednostkę należącą do Stena Line. Przekonał ich dobry stan promu, a także jego funkcjonalność oraz ekonomia pracy.
Stena Feronia to zbudowana w 1996 r. jednostka, która na swój pokład może zabrać 370 pasażerów. Prom ten dysponuje również linią ładunkową o długości 2150 metrów (w przypadku promu Santa Regina, który zostanie zastąpiony, jej wielkość wynosiła 1350 metrów). Szwedzki armator nabył ją w 2011 r. od DFDS Seaways, gdzie jako Dublin Seaways obsługiwała trasę Birkenhead-Dublin.
Ostatnio Stena Feronia nie obsługiwała regularnie żadnej trasy. Jednostka wyznaczana była jako zastępstwo dla innych promów pływających dla Stena Line, gdy zachodziła taka potrzeba. Nowozelandzki armator przejmie ją dopiero w czerwcu br. Do tego czasu Stena Feronia będzie pływać właśnie w zastępstwie na trasie Göteborg-Kilonia. Wszystko przez planowaną modernizację regularnie obsługującego tę trasę promu Stena Germanica, który w Polsce będzie dostosowywany do zasilania alternatywnym paliwem w postaci metanolu. Planowana rewolucja odbędzie się w stoczni „Remontowa” w Gdańsku.
PromySkat