Ciężki dźwigowiec offshore i statek instalacyjny nowej generacji Les Alizés został formalnie przekazany przez stocznię CMHI Haimen (China Merchants Heavy Industries) w Chinach 16 stycznia br. i wyruszył w drogę do Europy 19 stycznia 2023 r. Ze stoczni chińskiej trafił prosto do Gdańskiej Stoczni "Remontowa" im. J. Piłsudskiego SA.
Jednostka sektora morskiej energetyki wiatrowej (MEW) "nowej generacji" opuściła wody chińskie 20 stycznia i po 42 dniach zameldowała się na redzie portu Gdańsk. Belgijski armator sprowadził ją do Gdańskiej Stoczni Remontowej w celu dokonania przebudowy, po odbiorze ze stoczni w Chinach.
Statek dźwigowy Les Alizés jest specjalnie zaprojektowany do załadunku, transportu, podnoszenia i instalacji fundamentów morskich turbin wiatrowych i jest zdolny do instalacji elementów MEW w rozmiarze XXL w trybie pływania i przy "ultra-niskiej" emisji.
Główne cechy statku, to dźwig o unosie 5000 ton, ładowność pokładu 61 000 ton i przestrzeń pokładowa o powierzchni 9300 m². Może on z łatwością przewozić cięższe przyszłościowe fundamenty, kilka w jednym rejsie, na docelowe miejsce instalacji offshore. Przynosi to bezpośrednie korzyści w planowaniu transportu, zużyciu paliwa i redukcji emisji.
Les Alizés (nr IMO 9911032; GT 58 977, NT 17 693; nośność 61 000 t) jest statkiem dźwigowym z operacjami przeładunkowymi czy instalacyjnymi realizowanymi w trybie pływania (floating installation), co oznacza, że nie jest zależny - jak ma to miejsce w przypadku statków samopodnośnych - od głębokości akwenu, na którym pracuje, czy warunków dna morskiego. Statek charakteryzuje się długością całkowitą 236,80 m, szerokością konstrukcyjną 52,00 m i wysokością boczną 16,00 m.
Armator chwali się, że po zamówieniu statku pod koniec 2019 roku, trwało jeszcze dopracowywanie projektu Les Alizés, a o jego uniwersalności ma świadczyć przede wszystkim innowacyjne wyposażenie funkcjonalne, czyli związane z przeznaczeniem statku. Dzięki niemu Jan De Nul może oferować rozwiązania dla projektów instalacji morskich farm wiatrowych nowej generacji przy jednoczesnej poprawie bezpieczeństwa i wydajności.
Wspomniane wyposażenie, to przede wszystkim "wysoce innowacyjny", jak podkreśla armator, żuraw, jeden z największych w swojej klasie, wyposażony w tzw. uniwersalne szybkie złącze (UQC - universal quick connector) opracowane przez producenta dźwigu, holenderską firmę Huisman. Urządzenie to powstało z wykorzystaniem doświadczenia zespołów operacyjnych i inżynieryjnych Jan De Nul. Rezultatem jest przełomowe, innowacyjne UQC, wyznaczające kolejny technologiczny krok w kierunku bezpieczniejszych działań, związanych z podnoszeniem wielkogabarytowych obiektów na morzu.
Kolejnym ważnym elementem wyposażenia funkcjonalnego Les Alizés jest innowacyjny, "wysoce zaawansowany" - jak przekonuje Jan De Nul - chwytak do monopali o napędzie elektrycznym i z kompensacją ruchu. Narzędzie to posiada zintegrowany systemem naprowadzania i pomiarów, co umożliwi bezpieczną i wydajną instalację monopali nowej generacji z dokładnością do punktu.
Jest także w pełni zautomatyzowany, dostosowany do potrzeb klienta, system obsługi i manipulacji palami. Składa się z zestawu kołysek, systemu przesuwania po szynach i "zawiasu" do obsługi i montażu pali w rozmiarze XXL. Statek jest ponoć idealnie przystosowany do pracy w trudnych warunkach pogodowych i przy wysokim stanie morza.
Les Alizés jest bardzo przyjazny dla środowiska. W celu zmniejszenia emisji CO2, w elektrowni na czwartym pokładzie zastosowano układ hybrydowy. Łączy on generatory napędzane silnikiem Diesla z akumulatorem i technologią napędową, aby zoptymalizować obciążenie silnika i odzyskać energię potencjalną, zwracaną przez ciężki dźwig. Aby jeszcze bardziej ograniczyć emisję dwutlenku węgla związaną z pracami instalacyjnymi, statek może być zasilany biodieslem drugiej generacji, który zmniejsza ślad węglowy paliwa nawet o 90 proc.
Les Alizés jest wyposażony w wysoce zaawansowany podwójny system filtrów spalin, usuwający do 99 proc. nanocząsteczek z emisji za pomocą filtra cząstek stałych (DPF) oraz redukujący emisję NOx i innych zanieczyszczeń za pomocą systemu selektywnej redukcji katalitycznej (SCR) do poziomu zgodnego z regulacjami etapu V UE.
Pierwszym zadaniem, które po przebudowie będzie realizować przez Les Alizés ma być transport i instalacja 107 fundamentów o postaci monopali oraz jednej podstacji morskiej na farmach wiatrowych Ørsted Gode Wind 3 i Borkum Riffgrund 3 na wodach niemieckich.
To nie pierwszy statek tego typu i rozmiaru, który w ostatnich latach wpłynął do największej polskiej stoczni. Poprzednio kompleksowe prace przeszedł tu Orion.
Jan De Nul stale współpracuje z Gdańską Stocznią Remontową, zlecając jej realizację różnorodnych projektów, dotyczących jego floty, przede wszystkim pogłębiarek i innych specjalistycznych statków inżynierii morskiej. Jednym z przykładów nietypowego projektu, było dokończenie przez tę stocznię budowy pogłębiarki, którą w stanie nieukończonym przyholowano tu z Chorwacji.
PBS; rel
Zdjęcia i materiał filmowy: Maciej Bielesz/PortalMorski.pl
USD
EUR
CHF
GBP