Prawo, polityka

Premier Grenlandii Mute Egede zaproponował, aby wybory parlamentarne na wyspie, która ma status autonomicznego terytorium Danii, odbyły się 11 marca. Zaznaczył, że Grenlandia przechodzi “trudny czas”.

- Jako kraj przechodzimy przez bezprecedensowy i trudny czas. (...) W tej chwili nie jesteśmy podzieleni, a zjednoczeni i skupieni na naszym kraju. Teraz jestem jeszcze bardziej gotowy, by pracować dla Was i dla tego kraju - czytamy w poście na Facebooku, który Egede napisał w dwóch językach, po duńsku i grenlandzku.

Wybory odbędą się na tle rosnących napięć wokół tej strategicznie położonej arktycznej wyspy, posiadającej rozległe zasoby naturalne. W ostatnich tygodniach prezydent USA Donald Trump wielokrotnie mówił o potrzebie przejęcia Grenlandii przez Stany Zjednoczone. Nie wykluczył przy tym możliwości użycia siły lub nacisku gospodarczego wobec Danii w postaci ceł.

Według sondażu instytutu Verian ze stycznia 85 proc. 57-tysięcznej populacji Grenlandii nie chce, aby wyspa stała się częścią USA. Jedynie 6 proc. to zwolennicy przyłączenia wyspy do Stanów, a 9 proc. ankietowanych nie ma na ten temat zdania.

Egede, który należy do socjalistycznej partii Wspólnota Ludzka (gren. Inuit Ataqatigiit), konsekwentnie powtarza, że wyspa chce niepodległości, a nie integracji z USA lub z Danią. Podkreśla, że o jej przyszłości decydować mogą tylko Grenlandczycy.

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.085 4.1676
EUR 4.1874 4.272
CHF 4.4639 4.5541
GBP 5.0472 5.1492

Newsletter