"9 grudnia br. Komisja Europejska zatwierdziła Program Operacyjny Rybactwo i Morze" – poinformował w środę podczas briefingu prasowego minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk. Program Operacyjny "Ryby" zatwierdzono w wysokości ponad 730 mln euro.
To jest program przeznaczony na wsparcie rybołówstwa, wsparcie rybactwa. To jest ważne, że tutaj jest wsparcie również akwakultury, czyli tej działalności rybactwa śródlądowego również z zachowaniem środowiska. Wiele wydatków jest właśnie na rzecz ochrony środowiska, klimatu, wszak to jest gospodarowanie na wodach śródlądowych – przekazał podczas briefingu prasowego minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk.
Jak dodał "w tym programie są również rekompensaty z tytułu bardzo mocnych ograniczeń jeśli chodzi o połowy morskie. Realizacja tego programu jest wieloraka, zarówno dla rybaków morskich, rybaków śródlądowych, jak i akwakultury, czyli tych prowadzących rybactwo śródlądowe".
Wskazał, że program będzie realizowany od przyszłego roku.
Przed nami jeszcze prawodawstwo krajowe, ale to już jest rzecz techniczna, z którą się bardzo szybko uporamy i będą mogli wszyscy korzystać z tych środków finansowych UE – dodał Kowalczyk.
Dokładnie jest to 512 mln euro, które bezpośrednio wpływa do nas z Unii Europejskiej w ramach tego programu operacyjnego, a 219 mln euro to jest nasz wkład własny, te 30 proc. wymagane, nasze pieniądze krajowe, które wykorzystujemy do uzupełnienia całej kwoty bazowej – wyjaśnił podczas briefingu prasowego podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Krzysztof Ciecióra.
Wskazał, że programem przez najbliższe lata będzie zajmować się Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a dokładnie minister właściwy ds. rybołówstwa. W najbliższej perspektywie ujednolicona zostanie procedura związana z przekazywaniem środków beneficjentom.
Całość dokumentacji, procedury związanej z przekazywaniem tych środków do beneficjentów będzie prowadzone przez lokalne biura ARiMR, które są doskonale do tego przygotowane – powiedział Ciecióra.
Podkreślił też, że główne cele programu wpisują się w cele proponowane przez Komisję Europejską.
One dotyczą tego, aby w sposób zrównoważony pozyskiwać zasoby rybne chociażby z Bałtyku, ale również zapewniać bezpieczeństwo żywnościowe poprzez zwiększanie potencjału akwakultury i rybactwa śródlądowego w głębi naszego kraju – poinformował Ciecióra.
Jak podkreślił "jesteśmy jednym z większym producentów ryb z akwakultury, jednym z większych producentów chociażby karpia, a tego karpia i tak każdego roku na nasze potrzeby konsumenckie Polaków brakuje. Chcemy wspierać naszych producentów, którzy się rozwijają, dawać im możliwości do tego, aby ta produkcję zwiększać".
Również warto podkreślić, że my w Polsce mamy jeden z najbardziej dynamicznie rozwijających się sektorów przetwórstwa rybnego w Europie. Nasi producenci dominują w rynkach europejskich, zdobywają również rynki na innych kontynentach – dodał.
Jednocześnie wskazał, że ryby krajowej brakuje i jest to "największa ciekawostka, największa specyfika naszej branży przetwórczej"
My również poprzez realizację wspierania akwakultury, chcemy ten surowiec, jego dostępność znacznie wzmacniać, zwiększać – wskazał.
Program jest skierowany m.in. do rybaków morskich, Rybackich Lokalnych Grup Działania i organizacji producentów ryb.
Podjęliśmy decyzję bardzo świadomie, w bardzo zdecydowany sposób, że chcemy wspierać w równym stopniu i rybactwo morskie i rybactwo śródlądowe, akwakulturę. Bardzo nam zależy, na tym, żeby stawiać na oba te sektory w zrównoważonym stopniu - mówił.
W kwestii podziału środków wskazano cztery priorytetowe obszary: wspieranie rybołówstwa i ochrony żywych zasobów wodnych (314 mln euro); wspieranie zrównoważonej działalności w zakresie akwakultury oraz przetwarzania i wprowadzania do obrotu produktów rybołówstwa i akwakultury (ponad 304 mln euro); sprzyjanie zrównoważonej niebieskiej gospodarce na obszarach przybrzeżnych i śródlądowych, wspieranie rozwoju społeczności rybackiej oraz sektora akwakultury (67 mln euro), wzmocnienie międzynarodowego zarządzania oceanami z przyczynianiem się do zapewnienia bezpieczeństwa czystości mórz i oceanów (2 mln euro).
Będziemy wspierać również wszystkie te działania naukowe, wszystkie te działania środowiskowe, ekologiczne, które będą wspierały przywracanie i odtwarzanie tych zasobów rybnych w Morzu Bałtyckim – przekazał Ciecióra.
Jak dodał "mamy również przygotowane rozwiązania dla osób, które chciałby opuścić zawód rybaka, aby mogły to zrobić w sposób godny finansowo. (…) Mamy również pieniądze przeznaczone dla tych osób, które chciałby zostać w branży, którzy będą chcieli dalej łowić oraz ten trudny czas również przeczekać. Będziemy tych rybaków absolutnie wspierać, chronić, bardzo nam zależy na tym, aby rybaków w Polsce było jak najwięcej".
Aktualnie trwają prace nad projektami ustawy wdrożeniowej i rozporządzeń wykonawczych. Jak przekazano, zakładany termin wejścia w życie przepisów umożliwiających uruchomienie programu to I kwartał 2023 r.
Autorka: Małgorzata Miszczuk
" Program Fundusze Europejskie dla Rybactwa zatwierdzony"
Do Polski przyjedzie też unijny Komisarz do spraw Rybołówstwa
"Wizyta komisarza w Polsce
Ponadto komisarz UE ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa Virginijus Sinkevičius w rozmowie bilateralnej z wiceministrem Krzysztofem Cieciórą, potwierdził przyjazd do Polski w celu odbycia spotkania z polskimi rybakami."
Większe jednostki wojenne 100 tyś.
To okradli tych najmniejszych czy nie ???
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.