Irlandzcy rybacy, którzy planowali zakłócić ćwiczenia rosyjskich okrętów wojennych na wodach u wybrzeży Irlandii, poinformowali w czwartek, że na spotkaniu z ambasadorem Rosji uzgodnili utworzenie na czas trwania ćwiczeń stref buforowych.
Szczegóły porozumienia wymagają jeszcze zatwierdzenia przez rząd w Moskwie, ale strefa miałaby być elastyczna, a odległość pomiędzy irlandzkimi kutrami a rosyjskimi okrętami wahałaby się między 60 a 80 km.
Ogłoszony w zeszłym tygodniu przez Rosję plan przeprowadzenia ćwiczeń okrętów wojennych w dniach 3-8 lutego w odległości ok. 260 km od południowo-zachodniego wybrzeża Irlandii wzbudził spore kontrowersje. Miałyby się one odbyć na obszarze wyłącznej strefy ekonomicznej Irlandii. Ze względu na sytuację międzynarodową irlandzkie ministerstwo spraw zagranicznych oświadczyło, że obecność rosyjskich jednostek byłaby niemile widziana.
Dodatkowo we wtorek przeciwko tym planom zaprotestowali irlandzcy rybacy, którzy zwrócili uwagę, że miałyby się odbyć na obszarach połowowych, co grozi zachwianiem ekosystemu. Zapowiedzieli, że w czasie trwania manewrów zamierzają przeprowadzić protest.
Choć ambasador Rosji w Irlandii Jurij Fiłatow przekonywał, że kontrowersje są "mocno przesadzone", a ćwiczenia "nie są w żaden sposób zagrożeniem dla Irlandii ani nikogo innego", zdecydował się ostatecznie spotkać z rybakami ze względu na rosnące zainteresowanie mediów tą sprawą.
Po jego zakończeniu Brendan Byrne, szef irlandzkiego Stowarzyszenia Przetwórców i Eksporterów Ryb, powiedział, że osiągnięto porozumienie otwierające możliwość równoczesnego odbycia połowów i manewrów.
bjn/ mars/
Dorsza
Belonę
Flądrę
Gładzicę
Leszcza
Łososia
Makrelę
Okonia
Płoć
Sandacza
Sieję
Sielawę
Śledzia
Solę
Stynkę
Szczupaka
Szprota
Troć wędrowną
Turbota
Węgorza
A ja tu czytam, że co najmniej 500 armatorów wyraża chęć zezłomowania swoich łajb.
Łabędzi jest najwięcej, ale mieszkańcy informują też o innych gatunkach padłych ptaków - kaczkach, mewach lub kormoranach. Zdarzają się też foki, choć stan ich rozkładu wskazuje raczej na to, że na brzegu leżą przynajmniej od 2021 roku.
Zdaniem ekologów, którzy codziennie monitorują sytuację na brzegach Zatoki Puckiej raczej trudno mówić o tym, że śmiertelnych przypadków jest mało.
I ciężko też precyzyjnie ocenić ile dokładnie już padło. Część ptaków leży na brzegu, inne przykryła kidzina, którą na brzeg przywiały sztormowe fale, albo są na bieżąco zbierane.
1550 x 365 = 565750 , no można ewentualnie odliczyć niedziele
Jeżeli czegoś nie zrozumiałeś to daj znać.
Dodam tylko, że dzienna stawka postojowa w UE to 1000 euro
niezalezna.pl/27068-tysiac-euro-dziennie-za-nicnierobienie
tvp.pl/informacje-rolnicze/agrobiznes/wideo/310120 22-1210/57888720
Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 3758
w sprawie odszkodowań dla rybaków za okres przestoju
Szanowny Panie Marszałku! Na podstawie art. 193 regulaminu Sejmu przedkładam Panu Marszałkowi, z upoważnienia Prezesa Rady Ministrów, odpowiedź na interpelację Pana Posła Jarosława Wałęsy w sprawie odszkodowań dla rybaków za okres przestoju, przesłaną przy piśmie z dnia 21 lipca br., znak: BDG-36/743539/06.
Odpowiadając na pytania zawarte w piśmie, uprzejmie informuję:
Dlaczego ministerstwo do tej pory nie podjęło negocjacji z rybakami i co zamierza zrobić ministerstwo, aby w następnych latach nie powtórzyła się powyższa sytuacja?
Złożony zostanie też wniosek do ministra Kowalczyka o szczegółowe rozliczenie wszystkich unijnych funduszy rybackich od 2007 roku do dzisiaj.
Sztab Kryzysowy Polskiego Rybołówstwa Przybrzeżnego
1. Faza 1. Otumanienie zielonego ministra
2. Faza 2. Odcięcie ministra od informacji i kontaktów z rybakami
3. Faza 3. Sporządzenie projektu rozporządzenia do rozkradania funduszy
4. Faza 4 Uzyskanie podpisu otumanionego ministra pod rozporządzeniem do rozkradania funduszy
5. Faza 5. Przystąpienie do rozkradania rybackich pieniędzy
Nie wierzysz? To przeczytaj:
.tvp.info/57425304/jaroslaw-l-zatrzymany-przez-abw-i-cba-to-byly-dyrektor-oddzialu-arimr-w-szczecinie
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.