W dniach 15-16 czerwca 2023 r., w Neapolu odbyło się doroczne Walne Zgromadzenie SEA Europe, poprzedzone posiedzeniem Rady Dyrektorów tej organizacji. Ze strony polskiej uczestniczył w nim dyrektor Biura Związku Pracodawców FORUM OKRĘTOWE Ireneusz Karaśkiewicz.
W trakcie Walnego Zgromadzenia SEA Europe dokonało wyboru władz na kolejną kadencję. Na prezesa tej organizacji wybrano ponownie René H. Berkvensa, byłego wieloletniego prezesa holenderskiej grupy stoczniowej DAMEN.
O komentarz poprosiliśmy dyrektora biura FORUM OKRĘTOWEGO Ireneusza Karaśkiewicza:
- To była seria niezwykle intensywnych spotkań. Walne Zgromadzenie poprzedzone jest tradycyjnie wielogodzinnym spotkaniem Rady Dyrektorów SEA Europe, na którym uzgadniamy ramowy plan działań na kolejny rok. W jego trakcie ustaliliśmy najbliższe cele SEA Europe. Jednym z nich jest lobbowanie na rzecz stworzenia ram prawnych na szczeblu Unii Europejskiej w postaci tzw. „Maritime Industry Act”, mającego chronić europejski przemysł okrętowy, szczególnie w obliczu szans, jakie stwarzają mu regulacje związane z dekarbonizacją żeglugi oraz inwestycjami w morską energetykę wiatrową. Bo przecież regulacje te, to również zagrożenia - między innymi wzrost kosztów produkcji w Europie z tytułu opłat emisyjnych. Nie chcemy, żeby szanse, jakie dla przemysłu okrętowego stwarza dekarbonizacja zostały skonsumowane w przez naszych globalnych konkurentów z Dalekiego Wschodu, którzy nie są obciążeni dodatkowymi opłatami emisyjnymi w takim stopniu jak my.
- Europejski przemysł okrętowy, który jest nadal liderem w produkcji i przebudowach zaawansowanych technicznie jednostek pływających, okrętów wojennych oraz wyposażenia okrętowego, potrzebuje sektorowego potraktowania. To właśnie niezwykle naiwne i w rzeczywistości zgubne dla wielu obszarów gospodarki horyzontalne podejście do niej, które dominowało do niedawna, doprowadziło do utraty przez Europę całych sektorów produkcji, kluczowych dla naszego bezpieczeństwa na rzecz Chin, w tym m. in. produkcji półprzewodników, wyrobów farmaceutycznych i medycznych i innych, o czym mogliśmy przekonać się w czasie pandemii Covid-19. Dotyczy to również dużej części przemysłu stoczniowego.
Amerykanie mają swój „Jones Act” - czas, żeby Europa stworzyła swoje własne ramy prawne, chroniące ten kluczowy dla naszego bezpieczeństwa sektor.
- SEA Europe dokonało również wyboru nowych władz na kolejną kadencję. Na prezesa tej organizacji wybrano ponownie René H. Berkvensa, byłego wieloletniego prezesa holenderskiej grupy stoczniowej DAMEN.
- Tak, wyboru dokonano jednogłośnie. To bardzo doświadczony menedżer – kierował z dużym powodzeniem globalną grupą stoczniową DAMEN przez wiele lat. Zna doskonale specyfikę naszej branży i problemy, z którymi zmaga się ona od dawna. To zdaniem wszystkich członków SEA Europe doskonały wybór – właściwy człowiek na bardzo trudne czasy. Wyzwania, przed którymi staje przemysł okrętowy w Europie są najpoważniejsze w całej jego historii i wszyscy musimy się z nimi zmierzyć. W czasie swojej pierwszej kadencji pan Berkvens bardzo zdynamizował działalność SEA Europe, odbył wiele spotkań z kluczowymi osobami w instytucjach europejskich.
- W tej chwili kieruje m.in. przygotowaniami do wysłuchania publicznego w Parlamencie Europejskim, w trakcie którego zamierzamy przekonywać do konieczności stworzenia wspomnianego wcześniej, tzw. „Maritime Industry Act”. Wysłuchanie to będzie jednym z elementów całego procesu lobbowania. Wybraliśmy drogę parlamentarną, gdyż tym sposobem chcemy wywrzeć presję na Komisję Europejską, by wreszcie podjęła stosowne działania, o które bezskutecznie prosimy od wielu lat. FORUM OKRĘTOWE również aktywnie uczestniczy w tych przygotowaniach.
- Dziękujemy za rozmowę.
Na zdjęciach: obrady SEA Europe w Neapolu. Fot.: Fincantieri