Prezydent USA ogłosił w środę nałożenie sankcji na spółkę Nord Stream 2 AG, operatora gazociągu, a także członków zarządu zarejestrowanej w Szwajcarii firmy. Jak stwierdził, jest to kolejna część pierwszej transzy sankcji w reakcji na ponowne rozpoczęcie rosyjskiej napaści na Ukrainę.
"Wczoraj, po bliskich konsultacjach naszych rządów, Niemcy ogłosiły, że wstrzymają certyfikację gazociągu. Dziś rozkazałem mojej administracji nałożyć sankcje na Nord Stream 2 AG i członków jego zarządu" - oznajmił Biden w oświadczeniu.
"Projekt Nord Stream 2 musi być całkowicie powstrzymany; to broń, która jest już wykorzystywana przeciwko Ukrainie i całej Europie" - powiedział w środę w Kijowie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Dodał, że liczy na zaostrzenie nacisków na Rosję poprzez sankcje.
W Kijowie w środę doszło do spotkania prezydentów Polski, Ukrainy i Litwy: Andrzeja Dudy, Wołodymyra Zełenskiego i Gitanasa Nausedy po uznaniu przez Rosję samozwańczych republik.
Zełenski powiedział na konferencji prasowej, że odpowiedź wspólnoty międzynarodowej na działania ze strony Rosji powinna być zdecydowana, natychmiastowa i twarda. Mówił też o decyzjach dotyczących wdrażania nowych sankcji ze strony Kanady, USA, UE. "Liczymy na zaostrzenie tych nacisków poprzez sankcje" - powiedział Zełenski.
PAP; Karol Kostrzewa, Natalia Dziurdzińska
Fot.: whitehouse.gov
kos/ ndz/ godl/