Prawo, polityka

Z uwagi na liczne niepokojące sygnały, które od kilku tygodni napływają do Kancelarii od marynarzy i ich rodzin, w związku z niewystarczającymi środkami zabezpieczającymi marynarzy przed zakażeniem Covid-19 na wielu statkach, wystosowaliśmy list otwarty, który został przesłany do licznych organizacji.

List nadesłano do:

• ITF - International Transport Workers' Federation (pol. Międzynarodowa Federacja Pracowników Transportu);
• ETF - European Transport Workers’ Federation (pol. Europejska Federacja Pracowników Transportu);
• ILO - International Labour Organization (pol. Międzynarodowa Organizacja Pracy);
• IMO - International Maritime Organization (pol. Międzynarodowa Organizacja Morska).

Poniżej prezentujemy przetłumaczoną treść tego listu z nadzieją, iż nie pozostanie on bez echa.

„Szanowni Państwo,

Wszyscy zdajemy sobie sprawę, iż szeroko rozumiana branża morska została głęboko dotknięta przez globalną pandemię koronawirusa. Oprócz zagrożenia dla zdrowia publicznego, mamy również do czynienia z licznymi zaburzeniami gospodarczymi i społecznymi, które zagrażają długoterminowym środkom utrzymania i dobrobytowi milionów osób.

Choroba COVID-19, wywoływana przez koronawirusa SARS-COV-2 w wielu częściach świata zagroziła zdrowiu i bezpieczeństwu milionów ludzi, a także wywarła ogromną presję na przedsiębiorstwa oraz wpłynęła w sposób bezpośredni na środowisko pracy oraz warunki jej wykonywania.

Nie inaczej jest w całej branży morskiej, w szczególności z punktu widzenia marynarzy jako osób pozostających „na pierwszej linii frontu” w walce o niezakłócone utrzymanie łańcucha dostaw. Poza oczywistymi problemami natury pracowniczej, z którymi na co dzień zmagają się Armatorzy/Pracodawcy, jak również marynarze i ich rodziny – przedłużone/skrócone kontrakty, zawieszone podmiany załóg, brak wynagrodzenia dla marynarzy, którzy w wyniku pandemii nie mają możliwości wyjazdu na statek, obowiązkowa kwarantanna dla marynarzy repatriujących do miejsca zamieszkania – pojawiają się problemy nie mniej istotne, a być może nawet o pierwszorzędnym znaczeniu, ponieważ tyczące się zdrowia i życia osób świadczących pracę na statkach.

Priorytetem każdego z armatorów powinno być dbanie o to, aby w sposób skuteczny i możliwie jak najbardziej efektywny zapewnić bezpieczne oraz higieniczne warunki pracy na statku, tak aby ewentualne ryzyko zakażenia marynarzy zniwelować do minimum.

Jest to jeden z elementarnych wymogów zdatności statku do użytku (seaworthiness) zgodnie m.in. z międzynarodowymi regułami Hasko-Visbijskimi – Art. 3 ust 1. (Przewoźnik będzie obowiązany wykazać przed i na początku podróży należytą staranność, aby: a) doprowadzić statek do stanu nadającego się do żeglugi; b) należycie zaopatrzyć, obsadzić załogą i zaprowiantować statek […]).

Również zgodnie z prawidłem 4.1. Międzynarodowej Konwencji o Pracy na Morzu przyjętej przez Konferencję Ogólną Międzynarodowej Organizacji Pracy w Genewie dnia 23 lutego 2006 r. (MLC), celem nadrzędnym jest „ochrona zdrowia marynarzy i zapewnienie im szybkiego dostępu do opieki medycznej na statku i na lądzie”. Oznacza to, iż wszyscy marynarze powinni być bezwzględnie objęci należytymi działaniami w zakresie ochrony zdrowia, jak również, że powinien zostać im zapewniony dostęp do właściwej opieki medycznej podczas pracy na statku.

Ponadto Prawidło 4.3 Konwencji MLC stanowi, iż zdrowie marynarzy musi być chronione w miejscu pracy i że mieszkają oni, pracują i szkolą się w bezpiecznym i higienicznym środowisku.

Przepisy dotyczące obowiązku zapewnienia marynarzom bezpiecznej i higienicznej pracy znajdują się również w polskim prawodawstwie krajowym, a mianowicie art. 37 ust 1. Ustawy z dnia 15 sierpnia 2015 r. o pracy na morzu (Statek posiada załogę, której skład i kwalifikacje zawodowe oraz stan zdrowia zapewniają bezpieczne i higieniczne warunki pracy i życia, prawidłową obsługę urządzeń statku i ładunku, należytą obsługę załogi statku i pasażerów oraz umożliwiają przestrzeganie przepisów o czasie pracy i odpoczynku na statku).

Powyższy obowiązek ciążący na Armatorach/Pracodawcach stanowi jednocześnie wyraz podstawowych uprawnień pracowniczych przysługujących marynarzom. Ochrona ich zdrowia powinna być bez wątpienia priorytetem.

Biorąc pod uwagę powyższe z wielkim niepokojem odnotowujemy, że w ostatnim czasie do Kancelarii docierają wyjątkowo liczne, oraz wywołujące troskę informacje na temat praktyk armatorów, które w żaden sposób nie odpowiadają zasadom i normom, o których mowa w akapitach poprzedzających.

Z posiadanej przez nas wiedzy, co szczególnie warte podkreślenia – nabytej w drodze bezpośrednich relacji osób świadczących zawodowo pracę na statkach, bardzo często marynarzom nie zapewnia się podstawowych środków higieny i ochrony tj. żeli/płynów antybakteryjnych, maseczek ochronnych, względnie innych środków mających zabezpieczać ich przed ryzykiem zakażenia.

Brak jest należytej dbałości o to, aby możliwie ograniczać bezpośrednie kontakty zarówno pomiędzy samymi marynarzami, jak i pomiędzy marynarzami, a także pracownikami portów, czy pasażerami. Docierają do nas coraz to nowe sygnały, z których wynika, że marynarze wykazujący objawy choroby zbliżone do tych charakterystycznych dla COVID-19 nadal pracują, nie stosując przy tym środków ochrony. Nie są oni również izolowani od reszty załogi – tyczy się to również marynarzy, którzy wykazują objawy właściwe dla zarażenia koronawirusem tj. suchy kaszel, gorączka, duszności. Nie są wyjątkiem sytuacje w których to marynarze wykazujący objawy choroby nie są poddawani jakiejkolwiek formie kwarantanny czy izolacji, a co za tym idzie mają ciągły kontakt z pozostałą załogą. Co więcej, na statkach, na których dochodzi do podmiany załóg, marynarze wchodzący na statek nie są w żadnym stopniu kontrolowani czy poddawani nawet skróconej kwarantannie – celem obserwacji ich stanu zdrowia. Nie jest również regułą mierzenie ich temperatury, nie wspominając o dalej idących środkach, takich jak wykonywanie testów na obecność koronawirusa.

Coraz częściej jesteśmy również świadkami relacji osób, które zwracają uwagę na pogarszające się warunki aprowizacyjne, wpływające bezpośrednio na ich komfort, poczucie bezpieczeństwa oraz przekonanie co do tego, że pracodawcy, na rzecz których wykonują pracę w sposób należyty dbają o ich dobrostan. Utrzymywanie się takiego stanu przez odpowiednio dłuższy czas może mieć niewątpliwy wpływ na morale załóg oraz ich fizyczną i psychiczną zdolność do wykonywania powierzonych im zadań na dotychczasowo wysokim poziomie.

Wyżej wymienione naruszenia stanowią jedynie te, które powtarzają się najczęściej, co nie znaczy, wszakże, iż przedmiotowy katalog naruszeń jest zamknięty. Taka sytuacja nie może mieć miejsca i Armatorzy (w pierwszej kolejności), ale także podmioty o charterze ponadnarodowym, takie jak Międzynarodowa Organizacja Pracy (ILO), Międzynarodowa Federacja Pracowników Transportu (ITF), czy też organizacje lokalne jak Związek Armatorów Polskich powinny niezwłocznie zająć się problemem braku zapewnienia marynarzom odpowiedniej ochrony zdrowia.

Pamiętajmy, iż to głównie dzięki pracy marynarzy zapewniona zostaje ciągłość dostaw, jak również możliwość niezakłóconego funkcjonowania podmiotów rynku morskiego. Bez ich poświęcenia i pracy skutki społeczne i gospodarcze kryzysu wywołanego przez pandemię COVID-19 byłyby znacznie poważniejsze. Brak zapewnienia bezpieczeństwa oraz ochrony zdrowia przez Armatorów, może skutkować przerwaniem wspomnianego łańcucha dostaw, a co za tym idzie doprowadzić do wystąpienia wyjątkowo dotkliwych, negatywnych implikacji gospodarczych o zasięgu globalnym.

Dlatego też mając na uwadze powyższe, występując w imieniu środowiska marynarzy:

1. apelujemy i prosimy o podjęcie niezwłocznych działań, mających na celu zapewnienie przestrzegania zasad bezpieczeństwa na statkach, a w szczególności o zapewnienie właściwej ochrony zdrowia marynarzy bez względu na ich narodowość;
2. apelujemy również o wydawanie dalszych, możliwie jak najbardziej szczegółowych wytycznych, mających na celu informowanie Armatorów/Pracodawców o tym, jak należy chronić zdrowie i życie marynarzy na statku w dobie pandemii. Kluczowym jest również przedstawienie konsekwencji, które wynikają z braku podjęcia stosownych działań;
3. apelujemy o podjęcie szeroko zakrojonych i zintensyfikowanych działań mających na celu skuteczną kontrolę przestrzegania obowiązków w zakresie ochrony zdrowia marynarzy, jakie ciążą na armatorach i w razie potrzeby o wyciąganie dotkliwych konsekwencji wobec tych podmiotów, które do obowiązujących zasad się nie stosują, przy jednoczesnym założeniu, że konsekwencje te winny być wyciągane w sposób sprawny i szybki, w myśl zasady „życie i zdrowie ludzkie stanowi bezwzględny priorytet”;
4. apelujemy o rozszerzenie kampanii informacyjnych ukierunkowanych nie tylko na marynarzy, ale również członków ich rodzin, którzy poza codziennymi trudnościami związanymi z rozłąką z ich bliskimi, muszą się obecnie mierzyć z licznymi obawami o ich życie i zdrowie;
5. wnosimy wreszcie o niezwłoczne podjęcie działań, mających na celu wprowadzenie stosownych rozwiązań prawnych dotyczących konkretnych środków służących zapewnieniu bezpieczeństwa na statku podczas pandemii, które następnie zostałyby zaimplementowane przez Państwa bandery, a tym samym wiązałyby konkretnych Armatorów, przy czym rozwiązania te miałyby znajdować zastosowanie nie tylko obecnie, ale również – w razie potrzeby – w przyszłości.

Łączę wyrazy szacunku,
Radca Prawny Mateusz Romowicz”

Radca prawny - Mateusz Romowicz

http://www.kancelaria-gdynia.eu

www.facebook.com/Legal.Marine.Mateusz.Romowicz

Autor jest radcą prawnym w Kancelarii Radcy Prawnego Legal Consulting - Mateusz Romowicz.

0 A piątym odbiorcą tego listu powinien być polski fleet manager
"topowego" niemieckiego armatora Sunship z siedzibą w Emden. Ci to dopiero dbają o załogi. Polscy superintendenci już dawno przenieśli model grecki na grunt niemiecki w zakresie podmian, prowiantu i części zamiennych. Dziadostwo i tyle w temacie.
25 kwiecień 2020 : 19:31 matrose | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0491 4.1309
EUR 4.2097 4.2947
CHF 4.5098 4.601
GBP 5.0936 5.1966

Newsletter