Norweski Urząd Morski (NMD) ujawnił, na którym statku nie dostosowano się do regulacji dotyczących zawartości siarki w wykorzystywanym paliwie. Nowe przepisy obowiązują na Obszarze Kontroli Emisji (ECA) od 1 stycznia 2015 roku.
Sprawa dotyczy frachtowca Sardius, który jest własnością holenderskiej firmy De Bock Maritiem BV (De Bock). Statek został poddany kontroli po zawinięciu do norweskiego Florø 5 lutego 2015 roku. Miesiąc wcześniej, na tym samym statku, również wykryto zużycie paliwa o wyższej zawartości siarki, niż dozwolona.
W związku z powyższym, De Bock miał otrzymać nakaz zapłaty 100 tysięcy dolarów kary za naruszenia.
NMD twierdzi,że Sardius używał oleju opałowego zawierającego co najmniej 13 razy więcej siarki, niż dozwolony limit 0,10 proc., w ciągu 15 godzin podróży na południe od Haugesund.
De Bock podobno nie kwestionuje treści dzienników pokładowych, ale "zdecydowanie" nie zgadza się z karą, tłumacząc, że załoga statku nie zdawała sobie sprawy, że znajdowała się w Obszarze Kontroli Emisji.
promy24.com