W położonej na południu Dalmacji zatoce Mali Ston, słynącej z owoców morza, odnotowano bezprecedensowy pomór małż. Hodowcy skorupiaków przypisali pojawienie się problemu wzrostowi średniej temperatury morza - poinformowała w piątek chorwacka telewizja HRT.
Właściciele 10-hektarowej hodowli małż oszacowali straty na niemal 90 proc. "To bezprecedensowa katastrofa. Mamy 25 lat doświadczenia, robimy to przez całe życie, a przed nami hodowlą zajmowały się inne pokolenia. Nigdy nawet nie słyszałem o czymś takim" - powiedział telewizji HRT hodowca skorupiaków.
Średnio w okolicy, znanej z największej w tej części Chorwacji produkcji małż, straty oszacowano na ok. 80 proc. Eksperci zgodzili się, że za pomór może odpowiadać podwyższona temperatura wody w morzy, i zaznaczyli, że zbadaniem jej przyczyn muszą zająć się odpowiednie instytucje weterynaryjne - podała HRT.
Chorwacja odnotowuje w tym sezonie rekordowe temperatury wód morskich. Wcześniej w lipcu w okolicy Dubrownika morze osiągnęło temperaturę 29,7 stopni Celsjusza - najwięcej od wprowadzenia w kraju pomiarów. Również w innych rejonach kraju średnia temperatura wody przekraczała wyniki z poprzednich lat.
Jakub Bawołek