Okręt podwodny Kondor nie zostanie atrakcją turystyczną, jak zapowiadał Andrzej Syldatk, przedsiębiorca z województwa pomorskiego, który kupił jednostkę w kwietniu ub. roku od Agencji Mienia Wojskowego.
Może poszukam partnerów do tego projektu. Skoro są chętni na zwiedzanie okrętu ORP Błyskawica w Gdyni, to myślę, że Kondor przycumowany na przykład na Motławie też cieszyłby się powodzeniem – mówił cytowany przez portal Trojmiasto.pl w kwietniu ub. roku Andrzej Syldatk.
Czytaj także:
Wszystko wskazuje na to, że Kondor jednak nie zacumuje na Motławie. Okręt w piątek popołudniu został przeholowany Martwą Wisłą z gdańskich Górek Zachodnich, gdzie cumował od kwietnia ub. roku, do nabrzeża Stoczni Gdańsk S.A. na Wyspie Ostrów. Tam zostanie zezłomowany.
Czytaj także:
Jak donosi trójmiejski portal, cytując właściciela okrętu podwodnego, przez ostatnie miesiące pojawiało się wiele pomysłów na „zagospodarowanie” okrętu. Jednym z nich było przekazanie Kondora do budowanego w Łebie Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa Bałtyckiego, jednak władze muzeum podeszły do tego tematu sceptycznie. Potem zainteresowanie wyraziło Miasto Bydgoszcz, ale też nic z tego nie wyszło. Mówiło się też, że okręt mógłby nabyć hiszpański klub piłkarski – Villarreal, który z uwagi na kolor koszulek, w jakich grają jego piłkarze nazywany jest Żółtą Łodzią Podwodną (przydomek pochodzi od słynnej piosenki Beatlesów „Yellow Submarine”). Kondor pomalowany na żółto miał stać się maskotką. Jak mówi pan Andrzej, doszło nawet do rozmów, ale ostatecznie też nic z tego nie wyszło.
Starałem się przez prawie rok, ale nie udało się. Za chwilę koszty pobytu okrętu w Stoczni Wisła przekroczą jego cenę. Nie mogę sobie na to pozwolić. Zostałbym chyba pierwszym na świecie bankrutem z okrętem podwodnym. Mam jednak dobrą informację dla miłośników Kondora, że nie pójdzie w całości na tzw. żyletki. Są zainteresowani jego podzespołami. Jeden z przedsiębiorców chce kupić tzw. kiosk z peryskopem – mówi, cytowany przez Trojmiasto.pl Andrzej Syldatk.
Pod koniec 2023 roku przy Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni stanął inny okręt podwodny – Sokół, który jeszcze w tym roku zostanie udostępniony zwiedzającym. To w pewnym sensie wyczerpało zainteresowanie na turystyczne wykorzystanie okrętów podwodnych na terenie Trójmiasta.
Kondor to okręt podwodny typu Kobben zwodowany w niemieckiej stoczni Nordseewerke na zamówienie Królestwa Norwegii. Do służby w norweskiej marynarce wojennej wszedł jako HNoMS Kunna, a po wycofaniu ze służby w roku 2001 okręt został przekazany polskiej marynarce wojennej. Podniesienie polskiej bandery nastąpiło 20 października 2004 roku, po czym jednostce nadano numer taktyczny 297. Po 13 latach służby na rzecz polskiej Marynarki Wojennej w 2017 r. najstarszy z Kobbenów został wycofany. Bandera wojenna z ORP Kondor trafiła do Muzeum Marynarki Wojennej. Natomiast sam okręt trafił w ręce Agencji Mienia Wojskowego, która go sprzedała.
LEW/REL
Fot. Sławomir Lewandowski / PortalMorski.pl
USD
EUR
CHF
GBP