Dane GUS o spadku PKB za II kwartał 2020 r. mają znaczenie głównie historyczne - wskazują analitycy PKO BP w komentarzu do danych GUS. Dane za lipiec pokazują odrabianie strat następuje szybko, zwłaszcza w przemyśle i w handlu - dodali.
W poniedziałek GUS podał, że PKB spadł w II kw. br. spadł o 8,2 proc. rok do roku.
Dane o PKB i jego strukturze pokazują rozmiary strat, jakie poniosła gospodarka w trakcie pandemicznego szoku. Z punktu widzenia przyszłych tendencji w gospodarce mają one znaczenie historyczne - napisali ekonomiści PKO BP w komentarzu.
Jak wskazali bank, miesięczne dane ze sfery realnej za lipiec pokazują, że odrabianie pandemicznych strat następuje dosyć szybko, w szczególności w przemyśle i w handlu.
Dane po lipcu pokazują, że na początku III kwartału dobre wyniki odnotowały konsumpcja prywatna oraz eksport. Lipcowa sprzedaż jest spójna ze wzrostem konsumpcji prywatnej o ok. 1 proc. rok do roku, natomiast wyniki przemysłu sugerują, że eksport odbija w tempie ok. 3-4 proc. rok do roku - ocenili analitycy PKO BP.
Według nich nieco mniej optymistycznie wyglądają wyniki budownictwa, które pogłębiło spadki w lipcu.