Jednostka, która od 2016 roku zalega w gdańskiej marinie, zostanie usunięta na koszt brytyjskiego właściciela. Gdański Ośrodek Sportu, zarządzający mariną, wygrał właśnie sprawę sądową.
Zatopiony jacht pod brytyjską banderą, o nazwie Incentive, o którym mowa zatonął w gdańskiej marinie przy ul. Szafarnia w czerwcu 2016 roku.
Gdański Ośrodek Sportu wystąpił do właściciela zatopionej na Motławie jednostki z przed egzekucyjnym wezwaniem do dobrowolnego wykonania wydanego orzeczenia, tj. opuszczenia zajmowanego miejsca do dnia 27 lipca 2018 roku. W związku z tym, że właściciel wraku nie podjął żadnych czynności zmierzających do usunięcia wraku, został skierowany do sądu wniosek o udzielenie GOS umocowania do wyciągnięcia jednostki na koszt dłużnika.
- W ślad za tym orzeczeniem, rozpoczęliśmy już procedury zmierzające do jak najszybszego usunięcia wraku - informuje na łamach Dziennika Bałtyckiego Grzegorz Pawelec, rzecznik prasowy Gdańskiego Ośrodka Sportu. - W pierwszej kolejności oszacowane zostaną koszty i warunki przeprowadzenia tej operacji. Wykonawca zostanie wyłoniony w toku procedury przetargowej. Po wyciągnięciu jednostki, w toku postępowania egzekucyjnego, zostanie również powołany rzeczoznawca, którego zadaniem będzie określenie wartości wraku. W zależności od tej wyceny podjęta zostanie decyzja o przeprowadzeniu jego sprzedaży w toku egzekucji, z której środki zostaną przeznaczone na pokrycie istniejącego zadłużenia armatora wobec gminy.
Czytaj także: Zatopione jednostki czekają na wydobycie
Czytaj także: Zatopiony jacht przed sądem!
AL, Dziennik Bałtycki
Fot.: Sławomir Lewandowski
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.