W Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni otwarto w piątek laboratorium Militarnych Systemów Informacji Przestrzennej. Dzięki trzem dronom z kamerami o wysokiej rozdzielczości oraz specjalistycznemu oprogramowaniu studenci będą uczyć się m.in. tworzyć specjalistyczne mapy.
Jak poinformował PAP rzecznik prasowy Akademii Marynarki Wojennej kmdr por. Wojciech Mundt, laboratorium będzie służyło przede wszystkim studentom Wydziału Nawigacji i Uzbrojenia Okrętowego.
W skład podstawowego wyposażenia pracowni wchodzą trzy wysokiej klasy drony marki DJI wyposażone w wysokorozdzielcze kamery 4K. „Pojedynczy dron jest w stanie wykonywać pomiary w sposób autonomiczny przez ponad 40 minut. Zebrane w ten sposób dane będą dalej wykorzystywane do tworzenia ortofotomap czyli map ze zdjęciami z nalotu drona, które są podobne do tych wykorzystywanych w Google Earth" - wyjaśnił Mundt.
Poza dronami w wyposażeniu laboratorium znajduje się także sprzęt komputerowy zaopatrzony w specjalistyczne oprogramowanie służące do przetwarzania, analizowania i wizualizacji danych przestrzennych, w tym tych dostarczonych przez sprzęt rejestrujący zainstalowany na dronach.
W pracowni znajdują się stanowiska dla wykładowcy i instruktora oraz 12 stanowisk studenckich, z których każde przeznaczone jest dla dwóch osób. Stanowiska zaopatrzono m.in. w oprogramowanie fotogrametryczne „PIX4D". Jak poinformował Mundt „pozwala ono zamienić zdjęcia zrobione z nalotu drona w mapę terenu, gdzie można pomierzyć kąty i odległości miedzy obiektami np. obliczyć powierzchnię danego obszaru".
Laboratorium wyposażono także w oprogramowanie systemów informacji geograficznej „ArcGIS", które będzie pomocne m.in. w nauce tworzenia elektronicznych map nawigacyjnych czy numerycznych modeli terenu. Jak wyjaśnił w rozmowie z PAP Mundt, oprogramowanie pozwoli także na tworzenie dodatkowych warstw map zawierających dane użyteczne na potrzeby wojskowe.
Specjalne programy pozwolą też m.in. z zebranych przez drony zdjęć i danych stworzyć trójwymiarowy obraz terenu. „Taki obraz powstaje dzięki wielomilionowym chmurom punktów pomiarowych, które uzyskują drony" - wyjaśnił Mundt.
Studenci będą nie tylko używać specjalistycznego oprogramowania, ale też - w niektórych przypadkach - zgłębiać tajniki jego działania. Część zajęć w pracowni poświęcona będzie poznawaniu środowiska programowania wykorzystywanego praktycznie w urządzeniach mobilnych np. przy tworzeniu serwisów WMS (Web Map Service) lub WFS (Web Feature Service).
Jak poinformował PAP Mundt, pomieszczenie, w którym funkcjonuje laboratorium zostało przystosowane do nowych potrzeb kosztem 300 tys. zł pochodzących z budżetu własnego uczelni. Z kolei specjalistyczne wyposażenie pracowni zostało zakupione dzięki wynoszącej 350 tys. zł dotacji przekazanej uczelni przez Ministerstwo Obrony Narodowej.
autor: Anna Kisicka
aks/ par/