Sobota, 11 marca, drugi dzień 19. Ogólnopolskich Spotkań Podróżników, Żeglarzy i Alpinistów nazwany Dniem Gór, Podróży, Wody i Wyczynu zaprezentuje osiągnięcia żeglarzy.
Na początek Jan Dobrowolski i Izabela Poliszuk opowiedzą o swojej wyprawie jachtem Toroana na wschód Spitsbergenu, gdzie nie ma stacji badawczych, niepodzielnie rządzi natura, a Hamberrgbreen wciąż się cofa.
Lodowe Krainy Macieja Sodkiewicza i Ewy Banaszek to rejs na Alaskę. Od kilku lat konsekwentnie eksplorują te zakątki świata, gdzie łatwiej spotkać się z górą lodową niż z innym jachtem. Za swój ostatni wyczyn Maciej Sodkiewicz otrzymał tegoroczną prestiżową Nagrodę im. Kapitana Leszka Wiktorowicza, którą odbierze 1 kwietnia w warszawskim hotelu Sheraton.
Horn, ale inaczej, Moniki Witkowskiej to poznanie się w dramatycznych okolicznościach Polki i Rumuna podczas wspinaczki na Denali. Była akcja ratunkowa i odmrożenia palców. Wszystko skończyło się lepiej, niż mogło. Popłynęli później 9-metrowym, zbudowanym przez Mariusa, jachtem nie tylko zaliczając Horn, ale i eksplorując przy okazji inne wyspy archipelagu Ziemi Ognistej.
Michał Palczyński przepłynął 55 555 mil morskich w trzy lata dookoła świata, z Lizbony do Lizbony, wokół Hornu (dwukrotnie !), Nowej Zelandii, Tasmanii, Przylądka Dobrej Nadziei i wzdłuż wybrzeża obu Ameryk. Przez jacht przewinęło się 210 osób. W uznaniu otrzymał przed miesiącem w Dworze Artusa, w Gdańsku Trzecią Nagrodę Honorową "Rejs Roku 2016".
Szymona Kuczyńskiego Maxus Solo Around to udowodnienie samotnym pokonaniem 28 tys. mil morskich, że nawet tak długi oceaniczny rejs da się zrealizować bez wielkiego budżetu, adaptując do swoich potrzeb projekt małego, seryjnego jachtu. Atlantic Puffin to najmniejsza, bo 9-metrowa polska jednostka, na której opłynięto Ziemię. Otrzymał za to Srebrny Sekstsnt i Nagrodę Honorową "Rejs Roku 2016" oraz tegoroczną Nagrodę Magazynu Sportów Wodnych "Żagle".
W sobotę tuż przed przerwą o godzinie 16.00, Małgorzata Wojtaczka opowie o swojej samotnej wyprawie na Biegun. W styczniu tego roku po 69 dniach marszu Gocha jako pierwsza Polka i jedna z niewielu kobiet na świecie samotnie dotarła do Bieguna Południowego, pokonując bez asysty i wsparcia z zewnątrz ponad 1200 kilometrów od brzegu Antarktydy. Przez wiele tygodni nie widząc człowieka, zmagała się z temperaturami sięgającymi -35 stopni C. Przygotowania do tej wyprawy, którą relacjonowaliśmy na bieżąco na Portalu Morskim, zajęły Małgosi - siostrze Bractwa Kaphornowców ponad 2 lata. W piątek, 3 marca na Dorocznym Walnym Zebraniu Bractwa Kaphornowców Małgorzata Wojtaczka otrzymała pamiątkową plakietę.
Bohdan Sienkiewicz
USD
EUR
CHF
GBP