Inne

Kiedy na Wyspie Grodzkiej zostanie zakończony I etap budowy Portu Jachtowego Szczecin? Nie wiadomo. Bo wyspa osiada, wstrzymując działania budowlane. Co może - jak twierdzi ekspert - potrwać nawet 3 lata. I wpłynąć - jak konsolidacja gruntu - na to, czy planowane na wyspie budynki, w tym amfiteatr, trzeba będzie stawiać na palach czy tańszą tradycyjną metodą.

Port Jachtowy Szczecin to ambitna inwestycja będąca elementem większego projektu pn. „Zachodniopomorski Szlak Żeglarski – sieć portów turystycznych Pomorza Zachodniego”. Do tego kosztowna, choć współfinansowana przez EU. Wartość kontraktu Energopolu - Szczecin SA (główny wykonawca) na wykonanie I etapu budowy portu jachtowego opiewa na blisko 33 mln zł. Pierwotnie część lądowa miała być gotowa już w październiku ub. roku. Ten termin przesuwano kolejno na grudzień ub.r., a ostatnio - na koniec maja br.

- To termin technicznie, technologicznie i logistycznie nie do dotrzymania - twierdzi nasz informator. - Dlatego wykonawca na 5 dni przed przejęciem placu budowy na Wyspie Grodzkiej sugerował miastu wydłużenie terminu realizacji I etapu inwestycji, ostrożnie, do końca grudnia 2014 r.

Ta sugestia pojawiła się wraz z ekspertyzą prof. dr. hab. inż. Zygmunta Mayera nt. warunków osiadania budynków projektowanych na wyspie: restauracyjno-konferencyjnego, sanitarno-usługowego ze stacją trafo, administracyjno-usługowo-technicznego ze stacją podciśnieniową, kolejnej restauracji oraz amfiteatru. Niejako w opozycji wobec opinii projektanta, który wówczas (sierpień 2013 r.) - przypomnijmy - proces konsolidacji nasypu uznał za zakończony (nawieziono 72 tys. m sześciennych piasku, aby poziom wyspy podnieść o ponad 2 m - przyp. an), a dopiero po „zawale" piasku przyznał, że z powodu „wzrostu osiadań korpusu nasypu" należy przesunąć termin rozpoczęcia budowy na wyspie o co najmniej 3 miesiące.

Ekspertyza mówi o osiadaniu terenu rzędu 35-40 cm.

- Skutkować to będzie awariami sieci i obiektów posadowionych w bezpośredni sposób, czyli na ławach fundamentowych. Zarówno podczas budowy I etapu inwestycji, jak i podczas realizacji kolejnych - przestrzega nasz informator.

Projektant tymczasem osiadanie terenu szacuje na 50-60 mm. Spora różnica. Miasto uspokaja: „Cały czas monitorujemy ten proces".

Ma on wpływ, podobnie jak konsolidacja gruntu, na sposób budowania infrastruktury na Wyspie Grodzkiej. Ekspertyza prof. Mayera, podobnie jak projekt budowlany portu jachtowego zatwierdzony przez Zachodniopomorski Urząd Wojewódzki, wyklucza - ze względów bezpieczeństwa - budowę obiektów na wyspie inną metodą niż na palach. Tymczasem projekt wykonawczy inwestycji przewiduje tradycyjne, tańsze i szybsze budowanie.

- Na dziś decyzja projektanta jest taka, aby stawiać budynki na ławie fundamentowej. Wiele jednak zależy od procesu konsolidacji gruntu. Decyzja w tej kwestii nie jest więc ostateczna - informuje Łukasz Kolasa z Biura Komunikacji Społecznej i Marketingowej UM.

- Wyspa osiada. Na tak niestabilnym gruncie budynki trzeba stawiać na palach. Te prace będą wywoływać dodatkowe drgania. Ale tylko w ten sposób stawiane konstrukcje będą stabilne - przekonuje nasz informator. - Logicznym rozwiązaniem byłoby najpierw zakończyć wszystkie roboty palowe, a dopiero po nich sieci zewnętrzne i wszystkie cztery kubaturowe budynki wraz z amfiteatrem. Co uchroniłoby je przed pękaniem, a wykonane drogi, place i chodniki przed osiadaniem.

W ekspertyzie prof. Mayera to zostało ujęte wprost: „Wszystkie prace palowe należy wykonać przed posadowieniem budynków oraz wykonaniem sieci zewnętrznych. (...) Należy rozpatrzyć kolejność realizacji poszczególnych obiektów i całej inwestycji pn. Budowa Portu Jachtowego na Wyspie Grodzkiej w Szczecinie. Aby wykonać ją w sposób technicznie poprawny i bezpieczny".

Spytaliśmy magistrat o harmonogram prac budowy portu jachtowego. Z odpowiedzi wynika, że wydłużył się termin realizacji inwestycji, ale nie zakres rzeczowy jej I etapu.

Arleta Nalewajko

Ekspertyza:

„Czas trwania osiadania może wynosić od 1,5 do 3 lat. Proces ten wyklucza posadowienie bezpośrednie i wskazuje, że obiekty powinny być posadowione w sposób pośredni, np. na palach. (...) Fale mechaniczne, drgania powstające w czasie pogrążania pali i rozchodzące się w gruncie, powodować będą dalszą konsolidację podłoża Wyspy Grodzkiej - zarówno podczas realizacji pierwszego, jak i w przyszłości kolejnych etapów inwestycji. Jest to sytuacja niebezpieczna, grożąca awariami obiektów realizowanych w okresach wcześniejszych. Dotyczy to zarówno obiektów kubaturowych, jak i podziemnych sieci zewnętrznych. Dlatego wszystkie prace palowe należy wykonać przed posadowieniem budynków i wykonaniem sieci zewnętrznych".

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.8558 3.9336
EUR 4.209 4.294
CHF 4.312 4.3992
GBP 5.0101 5.1113

Newsletter