Budowa portu jachtowego na Wyspie Grodzkiej w Szczecinie jest zagrożona. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, postawione tam budynki za kilka lat mogłyby obrócić się w ruinę.
Główny wykonawca inwestycji, firma Energopol, złożyła w magistracie pismo z zastrzeżeniami co do projektu, na podstawie którego ma budować marinę. Wcześniej zleciła ekspertyzę zespołowi prof. Zygmunta Meyera z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. Ma z niej wynikać, mówiąc najogólniej, że Wyspa Grodzka osiada i portu jachtowego zbudować się nie da.
– Obawiam się, że jest to afera na grubą skalę, wielkie marnotrawstwo środków publicznych, gdzie nie dopilnowano od samego początku procesu inwestycyjnego – kwestii przeprowadzenia odpowiednich analiz gruntu – mówi radna niezależna Małgorzata Jacyna-Witt. – Skutki mogą być niewyobrażalne dla nas wszystkich w sensie finansowym i organizacyjnym.
Budowa portu jachtowego na Wyspie Grodzkiej ma kosztować 33 mln zł. Inwestycja ma być zakończona do 15 września 2014 r.
Marek Rudnicki
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.