Inne

Znamy już szczegółowy harmonogram wielkiej wyprawy Romualda Koperskiego. Podróżnik z Gdańska zamierza samotnie przewiosłować Ocean Spokojny najtrudniejszą trasą.

O planach Romualda Koperskiego piszemy od kilku miesięcy. Z zapartym tchem śledzimy przygotowania do jego niezwykłej ekspedycji. Właśnie wkroczyły w decydującą fazę.

- Na 4 kwietnia planuję chrzest łódki - zdradza podróżnik. - Matką chrzestną będzie znana dziennikarka, Martyna Wojciechowska. Tylko jeszcze nie zdecydowałem, jaki będzie port macierzysty.

O jaką łódkę chodzi? Ano o specjalnie zbudowaną na tę okazję łódź wiosłową o planowanej nazwie Pianista. W niej to właśnie Koperski zamierza przepłynąć Pacyfik na trasie z Japonii (Choshi) do Stanów Zjednoczonych (okolice San Francisco). Łódka jest już opływana.

Czytaj także: Pierwsze pływanie

Jak planuje Koperski, 15 kwietnia jednostka zostanie zapakowana w kontener i drogą morską wyruszy na miejsce startu. Powinna tam dotrzeć w połowie czerwca. Koperski chciałby wypłynąć najpóźniej do końca tego miesiąca. Czasu pozostało więc niewiele. Tym bardziej, że śmiałek wciąż nie znalazł głównego sponsora swojej wyprawy.

- Każde wsparcie będzie mile widziane - apeluje za pośrednictwem naszego portalu, który jest medialnym patronem jego ekspedycji.

Przed podróżnikiem 6 tysięcy mil morskich najtrudniejszej, transpacyficznej drogi, uznawanej za Mount Everest oceanów. To ponad 11 tysięcy kilometrów. Jak dotąd, na 13 prób, pokonało ją tyko dwóch wioślarzy. Koperski chciałby uporać się z nią w rekordowym tempie i bez pomocy z zewnątrz. Dotychczasowy rekord należy do francuskiego wioślarza Emmanuela Coindre. Został ustanowiony w 2005 roku i wynosi 130 dni, 1 godzinę i 30 minut.

- To nie jest poza moim zasięgiem - mówi śmiałek. - Czuję się bardzo dobrze. Jestem znakomicie przygotowany, ciągle zresztą ostro trenuję, nie widzę więc przeszkód, by poprawić ten wynik.

Jego wyczyn będzie oficjalnie monitorowany przez The Ocean Rowing Society – ORS International, międzynarodową organizację zajmującą się rejestracją tego rodzaju rekordów. Rejs odbywać się będzie w ramach regat o Błękitną Wstęgę Wioślarstwa Oceanicznego Pacyfiku, w kategorii Pacyfik West to East Solo.

Ktoś mógłby pomyśleć, że projekt Koperskiego to czyste szaleństwo. Mieszkający w Gdańsku 58-letni wioślarz wie jednak co robi. To jeden z najbardziej doświadczonych polskich podróżników. Słynne są jego długie podróże samochodowe, zwłaszcza po Syberii, ale na koncie ma również, liczące 4,5 tysiąca kilometrów, samotne spłynięcie pontonem rzeki Leny. Poza tym pisze książki, jest pilotem i pianistą (w tej ostatniej dziedzinie ustanowił rekord Guinnessa za najdłuższy koncert fortepianowy na świecie) – i stąd właśnie wzięła nazwę jego łódka.

Początkowo Koperski chciał płynąć na nieco innej trasie. Mniej więcej w tym samym czasie co on, przez Pacyfik miał próbować przepłynąć inny Polak – Aleksander Doba, który zamierzał uczynić to kajakiem (patrz TUTAJ). Z ostatnich informacji wynika jednak, że zrezygnował. Zamierza po raz drugi przepłynąć kajakiem Atlantyk. Tym razem na dłuższej trasie - z Portugalii na Florydę. 

Przygotowania do rejsu Romualda Koperskiego śledzić można na stronie internetowej www.transpacyfiksolo.pl.

Tomasz Falba

Fot. Trans Pacyfik Solo 

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0491 4.1309
EUR 4.2097 4.2947
CHF 4.5098 4.601
GBP 5.0936 5.1966

Newsletter