Maciej Karpiński na jachcie Papillion został zwycięzcą XIII Regat Polonez Cup na trasie Świnoujście - Christianso (Bornholm) - Świnoujście.
Czytaj także: Samotni żeglarze na start!
W wyścigu wystartowało 40 jachtów z żeglarzami z Polski i z Niemiec. Całość dystansu to 200 mil morskich w linii prostej, ale halsujące pod wiatr jachty podczas całego wyścigu pokonały ponad 300 mil (550 km). Po pierwszych godzinach czołówkę wyścigu tworzyli: Kuba Strzyczkowski z radiowej Trójki na jachcie Delphia Trójka, Andrzej Glebow na jachcie Stocznia Ustka, i Radosław Kowalczyk na jachcie Calbud i kpt. Jerzy Jankowski na jachcie Eljacht.
Kilka jachtów miało problemy z powodu awarii. W ostatnim dniu z wyścigu, ze względów osobistych, wycofali się kpt. Joanna Pajkowska (Polska Miedź) i kpt. Roman Paszke (Gemini 4). Kpt. Jerzy Jankowski - wybrał drogę na wschód - szukając lepszego wiatru. Jak się okazało, miał rację - półmetek Regat Poloneza, archipelag wysp Christianso, po prawie dobie żeglugi, minął jako pierwszy. Drugi był Maciej Karpiński na Papillon, a trzeci Edward Stachoń na jachcie Artotina.
Ostateczne, wciąż nieoficjalne, XIII Regat Polonez Cup:
Grupa KWR:
1 Jacht Papillon Maciej Karpiński (Puchar Poloneza)
2 Jacht Exocet Michał Jabłoński
Grupa Open I
1 Jacht Artotina Edward Stachoń
2 Jacht Lalelu Herwig Dressler
Grupa Open II
1 Jacht Calbud - Radosław Kowalczyk
Najszybszy jacht w czasie bezwzględnym to Papillon Macieja Karpińskiego (puchar KŻS).
Cze