Obecność amerykańskiego lotniskowca o napędzie atomowym USS Carl Vinson w Korei Płd. to przejaw umacniającego się sojuszu Seulu z Waszyngtonem – poinformowała w poniedziałek marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych. Południowokoreańska armia zaznaczyła, że to jest pokaz siły wobec gróźb Korei Północnej.
Lotniskowiec USS Carl Vinson zawinął w niedzielę wraz z grupą uderzeniową do portu w Pusan, położonego 320 km na południe od Seulu. To pierwsza wizyta amerykańskiego lotniskowca w Korei Płd. od 20 stycznia, czyli początku drugiej kadencji Donalda Trumpa na stanowisku prezydenta USA.
- Nasze siły zbrojne podejmą zdecydowane działania odwetowe przeciwko wszelkim zagrożeniom ze strony Korei Północnej, a sojusz Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych będzie wspierał pokój i stabilność na Półwyspie Koreańskim oraz w regionie poprzez ścisłą współpracę - oświadczył kontradmirał Li Nam Gu, dyrektor morskiego centrum operacyjnego marynarki wojennej Korei Południowej.
Agencja Yonhap zaznaczyła, że amerykański kontradmirał Michael Wosje - zapytany o to, czy obecna trójstronna współpraca w zakresie bezpieczeństwa między Koreą Płd., USA i Japonią może osłabnąć za kadencji Trumpa - odmówił bezpośredniego komentarza. Wojskowy powiedział jedynie, że obecność amerykańskich okrętów w Pusan pokazuje, że "sojusz Korei Południowej i USA jest nadal wzmacniany i utrzymywany w silny (sposób)".
Yonhap przypomniała, że poprzednia wizyta USS Carl Vinson w porcie w Pusan w październiku 2023 r. zbiegła się w czasie z wystrzeleniem przez Pjongjang pierwszego satelity szpiegowskiego na orbitę.
W ubiegły piątek, 28 lutego, północnokoreańska armia przeprowadziła test strategicznych pocisków manewrujących, co miało na celu "ostrzeżenie wrogów", a także zademonstrowanie "gotowości różnych środków (służących do) operacji nuklearnych". Agencje zwróciły uwagę, że był to czwarty test rakietowy Pjongjangu w tym roku i drugi od powrotu Trumpa do Białego Domu. Próbę przeprowadzono na krótko przed rozpoczęciem w marcu manewrów Freedom Shield z udziałem wojsk Korei Płd. i USA.
Krzysztof Pawliszak