Bezpieczeństwo

Tankowiec Eagle S, podejrzany o uszkodzenie kabla elektroenergetycznego EstLink 2 oraz kilku kabli telekomunikacyjnych, wypłynął z fińskiego portu po ponad dwóch miesiącach zatrzymania. W niedzielę po południu statek został odprowadzony na wody międzynarodowe – poinformowała policja.

- Nie ma przeszkód, aby statek opuścił fińskie wody terytorialne. Na tym etapie śledztwa nie ma również podstaw do utrzymywania w mocy postanowień o zajęciu jednostki – przekazano w komunikacie komendy policji w Helsinkach.

Operację wyprowadzenia statku z portu w Porvoo nadzorowały łodzie patrolowe straży granicznej.

W dalszym ciągu – podkreśliła policja – kontynuowane będą czynności związane z przesłuchaniem niektórych członków załogi. Wstępne dochodzenie wykazało, że podejrzanych o popełnienie przestępstwa jest ośmiu marynarzy.

Zakazu opuszczania Finlandii nie zniesiono w stosunku do trzech osób. Wcześniej informowano, że załoga tankowca, pływającego pod banderą Wysp Cooka, składa się z ponad 20 os. obywateli Gruzji oraz Indii.

Połączenie EstLink 2 między Estonią a Finlandią zostało zerwane 25 grudnia w Boże Narodzenie, kiedy to doszło również do uszkodzenia czterech innych międzynarodowych podmorskich kabli telekomunikacyjnych. Śledczy zakładają, że do zdarzenia doszło prawdopodobnie na skutek opuszczenia kotwicy statku i przeciągnięcie jej po dnie morza na odcinku ok. 100 km.

Celem dochodzenia jest wykazanie czy był to czyn zamierzony, czy przypadkowy. Tankowiec, który jak się zakłada należy do rosyjskiej „floty cieni”, w momencie zdarzenia płynął z Petersburga w stronę Egiptu z ładunkiem rosyjskiego paliwa. Został zatrzymany na morzu w trakcie nocnej operacji fińskich służb, w tym przy wsparciu jednostek specjalnych i wojska.

Policja poinformował jednocześnie, że statek mógł opuścić fińską strefę i kontynuować dalszą podróż, po tym jak Agencja Transportu i Komunikacji dopuściła statek do dalszej eksploatacji po przeprowadzonych na jednostce naprawach.

Wcześniej w trakcie przeprowadzonej inspekcji portowej kontroli stanu technicznego wykryto kilkadziesiąt usterek i uchybień. Równocześnie Służba Celna cofnęła zajęcie ładunku statku, tj. kilkudziesięciu tysięcy ton benzyny i oleju napędowego. Według organów transportowane paliwo, mimo że klasyfikowane jako produkty objęte sankcjami nałożonymi na Rosję, może opuścić terytorium UE, ponieważ przewóz "nie stanowił importu, transferu ani transportu w rozumieniu rozporządzenia ws. sankcji".

Z Helsinek Przemysław Molik

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9406 4.0202
EUR 4.1061 4.1891
CHF 4.3812 4.4698
GBP 4.9762 5.0768

Newsletter