Generał Yasser al-Atta, zastępca dowódcy sił zbrojnych Sudanu, powiedział w sobotę, że władze Rosji zwróciły się do władz jego kraju o zgodę na uruchomienie na terytorium Sudanu nad Morzem Czerwonym bazy paliw dla swoich wojsk w zamian za dostawy broni i amunicji.
Al-Atta zapowiedział podpisanie umowy w tej sprawie - podała agencja Reutera.
Rosja i Sudan podpisały w 2023 roku umowę dotyczącą utworzenia rosyjskiej bazy nad Morzem Czerwonym, ale ze względu na opór dowódców armii sudańskiej porozumienie nie weszło w życie.
Reuters przypomina, że Rosja nawiązała współpracę z paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF), które są wrogiem armii sudańskiej w trwającej wojnie domowej. Według zachodnich dyplomatów, RSF mają powiązania z najemniczą Grupą Wagnera.