W przyszłym roku Niemcy wyślą dwa okręty wojenne w rejon Indo-Pacyfiku – zapowiedział w niedzielę przebywający w Singapurze szef niemieckiego resortu obrony Boris Pistorius.
Przemawiając w trakcie forum bezpieczeństwa Shangri-La w Singapurze, Pistorius stwierdził, że należy stanąć w obronie międzynarodowego porządku opartego na zasadach, oraz ochrony głównych szlaków morskich – "czy to na Morzu Śródziemnym, w Zatoce Bengalskiej, czy na Morzu Południowochińskim".
W tym celu niemiecki rząd federalny wysłał w 2021 roku fregatę na Indo-Pacyfik, i ponownie w 2024 roku rozmieści tam fregatę i statek zaopatrzeniowy – poinformował niemiecki minister.
Jak dodał, krok ten "nie jest skierowany przeciwko żadnemu narodowi".
Pokazując większą obecność wojskową w regionie, Niemcy kroczą po cienkiej granicy pomiędzy własnym bezpieczeństwem a interesami gospodarczymi, ponieważ Chiny są najważniejszym partnerem handlowym Berlina – podkreśliła agencja Reutera, przypominając, że prawie 40 proc. europejskiego handlu zagranicznego odbywa się przez Morze Południowochińskie.