Rosyjski okręt zwiadowczy Iwan Churs został zaatakowany na Morzu Czarnym przez "morskie drony". Do ataku miało dojść 400 km od terytoriów kontrolowanych przez Ukrainę.
Rosyjski okręt zwiadowczy Iwan Churs został zaatakowany na Morzu Czarnym przez "morskie drony" - przekazał ukraiński portal wojskowy Defense Express. Do ataku miało dojść w środę nad ranem 74 km na północ od cieśniny Bosfor i 400 km od terytoriów kontrolowanych przez Ukrainę.
O ataku poinformowali sami rosyjscy żołnierze, ale informacja nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona przez władze tego kraju - zaznacza portal. Według wstępnych doniesień przeprowadzony przez trzy drony atak został odparty, a okrętu nie uszkodzono - dodaje ukraiński serwis.
Iwan Churs to jeden z dwóch rosyjskich okrętów zwiadowczych typu 18280 i jedyna jednostka tego rodzaju we Flocie Czarnomorskiej. Został zwodowany w 2017 r. i wprowadzony do służby w 2018 r. Okręt jest wyposażony w sprzęt służący do wywiadu radioelektronicznego oraz środki łączności i według opisów jest przeznaczony do monitorowania systemów obrony powietrznej.