Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Australia ignorują obawy społeczności międzynarodowej i podążają "niebezpieczną drogą"- oświadczył we wtorek rzecznik chińskiego MSZ Wang Wenbin, komentując ogłoszoną przez te państwa umowę o współpracy w dziedzinie okrętów podwodnych.
Na pytanie o spodziewane rozmowy prezydenta USA Joe Bidena z przywódcą Chin Xi Jinpingiem, Wang odparł, że oba kraje utrzymują "konieczną komunikację". "Chiny wierzą, że wartość i znaczenie komunikacji leży w poprawie zrozumienia i zarządzaniu różnicami, a nie w komunikacji dla samej komunikacji" - dodał.
W Waszyngtonie ogłoszono w poniedziałek, przed spotkaniem Bidena z premierami Australii i Wielkiej Brytanii, Anthonym Albanese i Rishim Sunakiem, że USA dostarczą Australii co najmniej trzy okręty podwodne z napędem jądrowym.
Trzej przywódcy ogłosili tego samego dnia, że Australia i Wielka Brytania zbudują również własne nuklearne okręty podwodne w ramach porozumienia o wymianie technologii obronnych AUKUS. Współpraca ta ma na celu przeciwstawienie się wpływom Chin w regionie Indo-Pacyfiku.
W Pekinie rzecznik MSZ oświadczył na rutynowym briefingu prasowym, że Australia, USA i Wielka Brytania dążą do realizacji swoich egoistycznych interesów geopolitycznych, lekceważąc przy tym obawy społeczności międzynarodowej i podążając "dalej i dalej błędną i niebezpieczną drogą".
Według chińskich władz umowa o sprzedaży Australii okrętów podwodnych z napędem jądrowym narusza traktat o nieproliferacji broni nuklearnej. "Chiny stanowczo się temu sprzeciwiają" - powiedział Wang, oskarżając Waszyngton, Londyn i Canberrę o "zimnowojenne myślenie".
Minister obrony Australii Richard Marles ocenił wcześniej we wtorek, że zakup okrętów jest konieczną odpowiedzią na największe konwencjonalne zbrojenia w regionie od zakończenia II wojny światowej. "Nasze zmartwienie z powodu obcych działań militarnych wynika z tego, że odbywają się one w sposób nieprzejrzysty" - dodał minister, nie wskazując wprost na Chiny.
Premier Albanese poinformował w poniedziałek, że umowa w ramach AUKUS to "największa pojedyncza inwestycja w zdolności obronne Australii w całej naszej historii", dodając, że w jego opinii ten krok nie pogorszy stosunków jego kraju z Chinami.
Z Kantonu Andrzej Borowiak