Ministrowie spraw zagranicznych państw UE podczas spotkania w Zagrzebiu przyjęli stanowisko wspierające działania Grecji w zabezpieczaniu granic zewnętrznych UE - poinformował w piątek na briefingu dla dziennikarzy w stolicy Chorwacji szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Minister przypomniał, że spotkanie szefów dyplomacji zostało zwołane w formacie rozmów oficjalnych po rozpoczęciu nacisku migracyjnego ze strony Turcji na UE. Wcześniej planowane było jedynie nieformalne spotkanie w formule Gymnich.
Turcja nie będzie zatrzymywać uchodźców z Syrii
Od kiedy tydzień temu Turcja ogłosiła, że nie będzie zatrzymywać na swym terytorium uchodźców z Syrii próbujących drogą morską lub lądową dostać się do Europy, tysiące ludzi forsują granicę lądową między Turcją a Grecją. Kolejne setki migrantów próbują przedostać się na greckie wyspy na Morzu Egejskim.
Przyjęliśmy stanowisko wspierające działania Grecji jeśli chodzi o zabezpieczenie granic, także wsparcie dla innych państw jak Cypr, Bułgaria i państw Bałkanów Zachodnich, jeśli chodzi o presję migracyjną - powiedział Czaputowicz.
Polska zadeklarowała wsparcie organizacyjne i w postaci funkcjonariuszy Straży Granicznej, policjantów, będzie też przeznaczone wsparcie finansowe – dodał.
Minister relacjonował, że przedstawiciele Grecji informowali o zachęcaniu przez Turcję migrantów do przekraczania granic nielegalnie. Ocenił także, że w UE dochodzi do zmiany paradygmatu w podejściu do problemu migracji i uchodźców.
Chcę zwrócić uwagę na zmianę filozofii. Jeżeli porównamy obecną sytuację z tym, jaka miała miejsce w 2015 roku, to wyraźnie ta linia, którą prezentował premier Węgier Viktor Orban - zabezpieczenia granic, ochrony, powstrzymania fali nielegalnej migracji, ona zwyciężyła – mówił szef polskiego MSZ.
UE mniej mówi o prawach uchodźców, o prawach człowieka, mówi o bezpieczeństwie – ocenił Czaputowicz.
Minister podkreślił, że Komisja Europejska musi teraz skupić się na zabezpieczeniu granic zewnętrznych UE oraz dialogu z Turcją. "Zwracano także uwagę na możliwość dostarczania pomocy humanitarnej w północnej Syrii" – relacjonował.
Czaputowicz poinformował, że rozmowa dotyczyła także relacji Rosja–UE. Zdaniem szefa polskiego MSZ Moskwa obecnie destabilizuje sytuację w północnej Syrii.
Różne głosy padały, natomiast podkreślone zostało utrzymanie pięciu zasad, czyli żeby rozpocząć rozmowy z Rosją musi ona wypełniać zobowiązania międzynarodowe, w tym porozumienia mińskie dotyczące konfliktu na Ukrainie - powiedział Czaputowicz.
Relacje UE z Turcją
Wśród innych tematów rozmów minister wymienił relacje UE z Turcją. "Zostało dostrzeżone porozumienie zawarte między Rosją a Turcją jeśli chodzi o zawieszenie broni w północnej Syrii, jest to obecnie główny problem międzynarodowy" – mówił szef MSZ.
Pytany o możliwość prowadzenia jednolitej polityki UE wobec Rosji, odpowiedział, że były dwa stanowiska w tej kwestii. Jedno – jak mówił Czaputowicz - dotyczące możliwości angażowania Rosji do spraw ogólnych jak kwestia klimatu oraz drugie, prezentowane m.in. przez Polskę, które akcentowało potrzebę realizacji przez Rosję zobowiązań międzynarodowych.
Turcja zobowiązała się w 2016 roku do zatrzymania nielegalnej migracji ze swojego terytorium do UE w zamian za wsparcie ze strony Wspólnoty. Turcja przyjęła u siebie ok. 3,7 miliona syryjskich uchodźców i jest to największa populacja uchodźców na świecie. Po kilku miesiącach gróźb prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział, że jego kraj nie będzie już dłużej strzegł bram Europy i nie będzie powstrzymywał migrantów, którzy na mocy umowy z UE z 2016 roku pozostali na terytorium Turcji.
Greckie służby graniczne użyły na granicy z Turcją gazu łzawiącego i armatek wodnych
Greckie służby poinformowały, że od soboty do czwartku powstrzymały około 37 tys. osób próbujących nielegalnie przekroczyć granicę od strony Turcji. W piątek rano greckie służby graniczne użyły na granicy z Turcją gazu łzawiącego i armatek wodnych wobec migrantów, którzy próbowali się przedostać na terytorium kraju.
We wtorek Grecję odwiedzili przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, aby wyrazić solidarność z tym krajem w obliczu narastającego kryzysu na granicy. "Ci, którzy chcą przetestować jedność Europy, będą rozczarowani. Będziemy stanowczy i nasza jedność zwycięży" - powiedziała szefowa KE na przejściu granicznym w Kastanies. Podkreśliła, że granica grecka jest również zewnętrzną granicą UE.
Z Zagrzebia Mateusz Roszak
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.