Funkcjonariusze z placówki straży granicznej w Grzechotkach zlikwidowali polsko-rosyjski kanał przerzutowy na Zalewie Wiślanym. Mężczyźni zajmowali się przemytem i obrotem nielegalnych papierosów oraz bursztynu - podała we wtorek warmińsko-mazurska straż graniczna.
Jak podała PAP rzeczniczka warmińsko-mazurskiego oddziału straży granicznej Mirosława Aleksandrowicz, gdyby nielegalny towar trafił na polski rynek, straty Skarbu Państwa wyniosłyby ponad 6,5 mln zł.
To finał śledztwa prowadzonego od 2015 roku przez funkcjonariuszy z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
W minionych dniach sierpnia do Warmińsko-mazurskiego oddziału straży granicznej wpłynął sądowy wyrok przeciwko 5 mieszkańcom województwa warmińsko-mazurskiego i zachodniopomorskiego oraz 2 obwodu kaliningradzkiego.
"Obywatele Federacji Rosyjskiej, na pokładach rosyjskich jednostek żeglarskich, przemycali z obwodu kaliningradzkiego znaczne ilości wyrobów tytoniowych oraz bursztyn. Następnie Polacy nabywali nielegalny towar i przewozili samochodami osobowymi i dostawczymi na teren województwa warmińsko-mazurskiego" - wyjaśniła Aleksandrowicz.
Pierwszych zatrzymań osób zamieszanych w nielegalny proceder dokonano w lipcu 2015 roku.
Działania prowadzili funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Grzechotkach i Elbląga oraz Krajowej Administracji Skarbowej. W śledztwie zabezpieczono prawie 116 tys. paczek wyrobów tytoniowych różnych marek, blisko 350 kg bursztynu, 7 kg krajanki tytoniowej i 20 litrów alkoholu. Na poczet przyszłej kary zajęto rosyjskie łodzie.
Mężczyźni zostali skazani na kary od 4 miesięcy pozbawienia wolności do 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem kary. Zasądzono także wobec wszystkich kary grzywny.
Agnieszka Libudzka
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.