Ważne, by polskie wojsko uczestniczyło w unijnej misji Sophia na Morzu Śródziemnym, to pokazuje solidarność i pomaga zażegnać konflikt – ocenił w poniedziałek minister obrony Mariusz Błaszczak, żegnając Polski Kontyngent Wojskowy.
"To bardzo ważne, aby Wojsko Polskie uczestniczyło w tej misji, abyśmy wspólnie zażegnali ten konflikt, bo nie ulega wątpliwości, że kryzys migracyjny to podłoże konfliktu, który przynosi krwawe żniwo w Europie" – mówił Błaszczak na lotnisku 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Siemirowicach (woj. pomorskie).
Zwracając się do żołnierzy powiedział, że spotkają się z ludźmi, którzy chcą się dostać do Europy w poszukiwaniu lepszego życia i w większości nie są uchodźcami, oraz z przestępcami, trudniącymi się przemytem ludzi.
Przypomniał, że dotychczas w podobne działania włączała się polska Straż Graniczna, nadal obecna na granicy macedońsko-serbskiej. "To misja, która pokazuje naszą solidarność z partnerami z UE i która przyniesie nam pozytywne rezultaty, bo zwiększa bezpieczeństwo" – dodał szef MON.
Zaznaczył, że PKW rozpoczyna misję w roku stulecia polskiej niepodległości. "Bądźcie dumni z naszej historii i bardzo wyraźnie, i jednoznacznie, korygujcie te wszystkie nieprawdziwe informacje, które dotyczą Polski, które wynikają przede wszystkim z niewiedzy, w mniejszym stopniu ze złej woli" – zaapelował.
Unijna misja morska EUNAVFOR MED Sophia ma za cel przeciwdziałanie przemytowi ludzi i handlu ludźmi w południowo-środkowej części Morza Śródziemnego. Sophia szkoli także libijską straż przybrzeżną i marynarkę wojenną oraz pomaga egzekwować embargo ONZ na broń. PKW liczy 96 żołnierzy i czterech pracowników wojska, w skład kontyngentu wchodzą m. in. zespół lotniczy i abordażowy.
autorzy : Jakub Borowski, Robert Pietrzak
brw/ rop/ mok/