We wtorek, 28 listopada br. z udziałem ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza, na Nabrzeżu Pomorskim w Gdyni podniesiono banderę i wcielono do służby nowy niszczyciel min ORP Kormoran. Wcześniej szef MON uczestniczył w uroczystościach z okazji 99. rocznicy odtworzenia Marynarki Wojennej RP.
W uroczystości podniesienia bandery uczestniczyli parlamentarzyści, przedstawiciele Biura Bezpieczeństwa Narodowego, kadry dowódczej SZ RP, władz samorządowych, a także przemysłu, w tym m.in. stoczni Remontowa Shipbuilding, która okręt zbudowała i Centrum Techniki Morskiej w Gdyni, które uczestniczyło w konsorcjum.
- To pierwszy okręt, z którego może być dumna Rzeczpospolita, z którego może być dumna Marynarka Wojenna, może być dumna stocznia Remontowa Shipbuilding, która pokazała jak skutecznie można budować okręty – mówił szef MON podkreślając, że najnowocześniejszy polski okręt jest także przykładem dobrej współpracy pomiędzy polską prywatną stocznią, a państwowymi firmami skupionymi w Polskiej Grupie Zbrojeniowej.
- Już wkrótce zakontraktujemy dwa kolejne okręty tej klasy - zadeklarował minister Macierewicz dodając, że w planach jest także zakup okrętów ratowniczych i wybór zagranicznego partnera do budowy okrętów podwodnych.
- Wciągnięciem bandery na ORP Kormoran kończy się okres beznadziei i kończy się okres niezdolności do skutecznego działania polskiej Marynarki Wojennej – podkreślił minister. - Marynarka Wojenna przez wiele lat nie mogła dobić się tego, żeby decydenci rozstrzygnęli czy chcą, czy nie chcą ją rozwijać. Tymczasem zagrożenia, jakie są przed Rzeczpospolitą, rozstrzygają tę sprawę jednoznacznie: Polska musi być na Bałtyku, Polska musi mieć zdolności obronienia się na Bałtyku!
Szef MON stwierdził także, że Marynarka Wojenna jako osobny rodzaj sił zbrojnych zostanie przywrócona morzu i Gdyni, do której powróci jej dowództwo.
- Nie ma prawdziwej gwarancji bezpieczeństwa jak własna silna armia, w tym szczególnie Marynarka Wojenna. Dowód temu dajemy dziś, wcielając do służby nowy okręt. To początek odbudowy polskiej floty wojennej - mówił minister Antoni Macierewicz.
ORP Kormoran jest pierwszym z serii trzech nowoczesnych niszczycieli min, które trafią do 13. Dywizjonu Trałowców wchodzącego w skład 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Do jego głównych zadań należeć będą poszukiwanie, klasyfikacja, identyfikacja i zwalczanie min morskich, rozpoznanie torów wodnych, przeprowadzanie jednostek przez akweny zagrożenia minowego, stawianie min oraz zdalne sterowanie samobieżnymi platformami przeciwminowymi. Matką chrzestną okrętu jest Maria Karweta. Pierwszym dowódcą okrętu jest kmdr ppor. Michał Dziugan. Okręt został zaprojektowany przez biuro Remontowa Marine Design.
Podczas uroczystości odczytano rozkaz dowódcy generalnego rodzajów sił zbrojnych, gen. dywizji Jarosława Miki. Dowódca okrętu odebrał banderę, która przy dźwiękach hymnu została uroczyście podniesiona na drzewcu rufowym. Jednocześnie na maszcie dziobowym podniesiono proporzec Marynarki Wojennej RP. Ceremonii towarzyszyła gala banderowa.
GL, rel (MON)
Zdjęcia: Piotr B. Stareńczak, mjr Robert Siemaszko/CO MON
Ale Szyszko będzie strzelał do kormoranów!
W tekście nie ma nic o skwerze Kościuszki.
Co najwyżej po zdaniu „Wcześniej szef MON uczestniczył w uroczystościach z okazji 99. rocznicy odtworzenia Marynarki Wojennej RP.” można było dopisać „na skwerze Kościuszki”.
W pierwszym zdaniu jest „na Nabrzeżu Pomorskim” , można było napisać „przy nabrzeżu Pomorskim”, bo okręt stał nie na nabrzeżu, tylko przy nabrzeżu.
Skwer i nabrzeże piszemy od małej litery, bo to nie są nazwy własne.
Byłem na nabrzeżu Pomorskim i wszystko widziałem.
Szczepan Górzyński z Gdyni
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.