Próbę przemytu ponad 10,5 mln sztuk papierosów udaremnili funkcjonariusze pomorskiej Służby Celnej i policjanci CBŚP. Wartość nielegalnej przesyłki wynosi ponad 7 mln zł. Kontener z papierosami przypłynął do gdańskiego portu z Singapuru.
Z dokumentów przewozowych wynikało, że znajdują się w nim meble rattanowe. Już pierwsza kontrola, przy użyciu psa Służby Celnej wstępnie potwierdziła, że zawartość kontenera jest zupełnie inna. Po jego otwarciu funkcjonariusze stwierdzili, że całe wnętrze wypchane jest kartonami z papierosami bez polskich znaków akcyzy. Ich importerem była fikcyjna polska firma z woj. pomorskiego. Gdyby papierosy trafiły na rynek, straty Skarbu Państwa mogły sięgnąć kwoty 11,5 mln zł. Służby ustalają, kto stoi za importem nielegalnego towaru.
To drugie w ciągu ostatnich kilku miesięcy tak duże zatrzymanie przemytu, którego dokonali wspólnie celnicy z Pomorza i policjanci CBŚP. W sierpniu br. w trzech kontenerach z Malezji funkcjonariusze wykryli 26 mln sztuk nielegalnych papierosów. Był to jeden z największych tytoniowych przemytów zatrzymanych na morskiej granicy RP.
Izba Celna w Gdyni