W trakcie 30. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego MSPO, odbywającego się od 6 do 9 września w Kielcach swoje stoisko zaprezentowała stocznia Remontowa Shipbuilding SA.
Ponad 600 polskich i światowych liderów branży obronnej prezentowało najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne, m.in. sprzęt wojsk pancernych i zmechanizowanych, czołgi i wozy bojowe, śmigłowce bojowe, bezzałogowe statki powietrzne, uzbrojenie i sprzęt sił powietrznych oraz marynarki wojennej.
Dla stoczni Remontowa Shipbuilding SA była to okazja do przedstawienia swoich zdolności i możliwości w zakresie realizacji budowy wszystkich rodzajów okrętów nawodnych dla polskiej Marynarki Wojennej. Stocznia pokazała modele trzech okrętów: niszczyciela min typu Kormoran II projektu 258, holownika projektu B860 oraz żaglowca szkolnego klasy fregata, które cieszyły się dużym zainteresowaniem.
- Pierwszego dnia odwiedził nas wicepremier i minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak. Przeprowadziliśmy także wiele rozmów m.in. z przedstawicielami Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i Biura Bezpieczeństwa Narodowego – mówi Marcin Ryngwelski, prezes stoczni Remontowa Shipbuilding SA.
Trzeciego dnia targów MSPO, na tzw. „Śniadaniu Prasowym” przedstawiciele konsorcjum PGZ-Miecznik (w składzie Polska Grupa Zbrojeniowa SA jako lider, PGZ Stocznia Wojenna sp. z o.o. i Remontowa Shipbuilding SA) zaprezentowali postępy prac nad programem „Miecznik”, który zakłada pozyskanie trzech nowoczesnych fregat dla Marynarki Wojennej RP. Wielozadaniowe jednostki mają zwiększyć zdolności Marynarki i pozwolić na realizację szerokiego spektrum zadań na morzu, m.in. w zakresie zabezpieczenia szlaków żeglugowych i infrastruktury krytycznej.
- Wszystko idzie zgodnie z planem. Zaprezentowano przede wszystkim wstępny podział blokowy, czyli kto i co będzie wykonywał. W prezentacji udział wzięli przedstawiciele wszystkich partnerów zaangażowanych w realizację programu „Miecznik”, począwszy od Babcocka, jako dostawcy projektu bazowego platformy, przez MBDA UK – dostawcy uzbrojenia, po Thales UK – odpowiedzialnego za system dowodzenia. Projekt wchodzi w końcową fazę, jeśli chodzi o projekt wstępny, analizę techniczną i ekonomiczną oraz przygotowania planu inwestycji. Druga część umowy, która rozpocznie się w przyszłym roku, to już praca typowo stoczniowa, czyli „palenie w metalu”. Do tego czasu musimy się przygotować pod względem inwestycyjnym – podkreśla Ryngwelski.
O osiągnięciach stoczni w budowie nowych okrętów różnych typów, w tym niszczycieli min typu Kormoran II, jednostek pomocniczych programu Holownik, a także wcześniejszej dostawie żaglowca szkolnego dla Algierii, mówił podczas Śniadania Prasowego na MSPO Dariusz Jaguszewski, członek zarządu Remontowa Shipbuilding
Odnosząc się do jej udziału w programie Miecznik, przedstawił zakres modernizacji infrastruktury stoczni oraz inwestycji prowadzonych w celu wsparcia prac nad budową fregat. Wśród nich są m.in. nowa linia prefabrykacji sekcji płaskich, modernizacja maszyn do palenia, gięcia i palenia profili. Powstanie także malarnia do malowania sekcji i bloków kadłuba, które będą następnie łączone na istniejącej już w stoczni linii montażowej na płycie, która zostanie w tym celu w połowie zadaszona.
- Dzięki temu wszystkie elementy będą budowane w hali, co znacznie podniesie komfort pracy, ponieważ nasi pracownicy będą uniezależnieni od warunków pogodowych, zaś ciąg sekcji płaskich i nowe maszyny usprawnią cały proces budowy – dopowiada Marcin Ryngwelski i dodaje, że w ambitnym planie inwestycyjnym jest jeszcze system ERP, służący m.in. do zarządzania produkcją, finansami i zakupami w stoczni.
ORP Albatros doceniony!
Podczas targów MSPO, doceniono także dotychczasowe osiągnięcia stoczni w dziedzinie budowy nowych okrętów. Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego zakończył się wręczeniem nagród Defender. Podczas gali przyznano nagrodę specjalną Prezydenta RP oraz wyróżnienia ministrów poszczególnych resortów.
„Nagrodę specjalną ministra Obrony Narodowej, wiceprezesa Rady Ministrów dla najlepszego produktu dla sił zbrojnych w 2022 roku” otrzymał okręt projektu 258 ORP Albatros zbudowany przez konsorcjum, którego liderem jest stocznia Remontowa Shipbuilding SA.
- Cieszy nas, że niszczyciel min typu Kormoran II po raz kolejny wzbudził podziw i szacunek ze strony instytucji rządowych, wojskowych, finansowych, klientów i dostawców, którzy w tej branży działają. Docenienie tego okrętu to pokazanie, że polska myśl techniczna może znaleźć swoje miejsce w portfelu zamówień sił zbrojnych. W naszej branży na świecie stocznie, które realizują zlecenia dla wojska, określane są jako ekstraklasa. Potwierdzeniem tego jest właśnie zamówienie kolejnych trzech tego typu jednostek - przekonuje prezes stoczni Remontowa Shipbuilding SA.
ORP Albatros to drugi z serii, nowoczesny niszczyciel min, który powstał na zamówienie Marynarki Wojennej RP w stoczni Remontowa Shipbuilding SA. Jednostki służą do poszukiwania, identyfikacji i zwalczania min morskich, prowadzenia rozpoznania torów wodnych, przeprowadzania innych jednostek przez akweny zagrożenia minowego, stawiania min oraz zdalnego sterowania samobieżnymi platformami przeciwminowymi.
Docelowo polskie siły zbrojne dysponować będą aż sześcioma okrętami tego typu. Pierwszy – ORP Kormoran przekazano w listopadzie 2017 roku, natomiast odbiór trzeciego okrętu – ORP Mewa spodziewany jest w listopadzie br.
Czytaj także:
W czerwcu br. podpisano umowę na dostarczenie Marynarce Wojennej kolejnych trzech niszczycieli typu Kormoran II.
Agnieszka Latarska