W stoczni Ulstein Verft wydokowano kolejny statek do obsługi morskich farm wiatrowych typu SOV (Service Operation Vessel). Statek będzie teraz doposażany, a w marcu wypłynie w pierwsze testy na morzu.
To trzecia tego typu jednostka budowana dla Bernhard Schulte Offshore GmbH, właściciela niemal 90 statków. Dwie poprzednie to Windea La Cour i Windea Leibniz. Ich częściowo wyposażone kadłuby powstały w stoczni Crist SA. Kadłub wymienionego na wstępie statku także zbudowano w Gdyni i przekazano norweskiej stoczni we wrześniu ubiegłego roku.
Statek zbudowano na podstawie projektu SX175, w którym po raz pierwszy zastosowano rozwiązania kształtu kadłuba zarówno części dziobowej, jak i rufowej według opatentowanej koncepcji X-Bow / X-Stern. Projekt ten pozwala na utrzymanie odpowiedniej pozycji, gdy statek wchodzi w falę, co znacznie ułatwia wykonywanie prac.
Ma rozpocząć prace na morskiej farmie wiatrowej Merkur u wybrzeży Niemiec, która stanie w odległości około 45 km od niemieckiej wyspy Borkum. Będzie się składać z 66 elektrowni wiatrowych o łącznej mocy 396 MW, które mają produkować w skali roku około 1,75 TWh energii elektrycznej, to energia generowana przez około 500 tys. gospodarstw domowych.
Bernhard Schulte Offshore GmbH zatrudnia około 17 000 marynarzy i około 1400 osób na lądzie, jest właścicielem niemal 90 statków, a zarządza liczbą około 580. Operatorem i armatorem zarządzającym statku z serii Windea będzie WINDEA Offshore GmbH & Co KG.
AL, rel (Ulstein Group)
Fot.: Ulstein Group