Pierwsze cięcie stali na pierwszy budowany w Chinach duży wycieczkowiec odbyło się 18 października br. w stoczni Shanghai Waigaoqiao Shipbuilding Co Ltd w Szanghaju. Według chińskich mediów statek ma być gotowy w II połowie 2023 roku.
Oczywiście nie jest to grom z jasnego nieba - o tym konkretnym przedsięwzięciu wiadomo było już od kilku, jeśli nie kilkunastu miesięcy, a o planach chińskich stoczni co do rynku budowy dużych wycieczkowców mówi się od dobrych kilku lat. Chińska grupa stoczniowa CSSC rozpoczęła ponoć poszukiwanie partnerów na tym polu kompetencji technicznych już na początku 2012 roku. Teraz mamy jednak do czynienia z ważną cezurą - oficjalnie i "fizycznie" rozpoczęto budowę pierwszego dużego wycieczkowca w Chinach.
Spełnia się chińskie marzenie o wycieczkowcach (hasło "Chinese Cruise Dream" pojawiło się w oprawie uroczystości pierwszego cięcia blach 18 października w Szanghaju).
Dotychczas Chiny zdążyły już wejść na rynek budowy małych wycieczkowców "butikowych" i ekspedycyjnych, dołączając do kilku innych (seria pięciu obecnie zamówionych / w budowie i jednego już przekazanego ze stoczni China Merchants HI w Jiangsu dla Sunstone Ships oraz dwa zamówione statki dla rodzimego armatora z tej samej stoczni).
Dodajmy, ze w Polsce nie zbudowano dotąd żadnego, nawet małego, wycieczkowca "na gotowo" - w pełni wyposażonego, a nasze stocznie mają dotąd w budowie statków tego typu udział jedynie pośredni, podwykonawczy - jako dostawca sekcji, bloków (także dużych wycieczkowców) oraz częściowo wyposażonych kadłubów (małych wycieczkowców - ekspedycyjnych). Istnieją nieliczne, polskiej budowy wycieczkowce, ale są to statki przebudowane / adaptowane, głównie z promów, w stoczniach poza Polską.
Obecnie duże wycieczkowce są w zamówieniach i/lub budowie w następujących krajach: Niemcy, Finlandia, Włochy, Francja i Chiny. W zasadzie każdym z nich budowano dotąd lub buduje się obecnie także małe wycieczkowce "klasyczne" (dawniej) lub "butikowe" i ekspedycyjne (obecnie). Ponadto, małe wycieczkowce, przede wszystkim "trendowe" teraz - ekspedycyjne, znajdują się w portfelach zamówień i/lub w budowie w stoczniach Norwegii, Chorwacji, Holandii, Hiszpanii, Portugalii i Wietnamu. Dotąd była tu mowa o statkach w pełni wyposażonych - budowanych "pod klucz" dla odbiorcy ostatecznego, czyli armatora. Jeżeli chodzi o częściowo wyposażone wycieczkowce (nieduże), dla stoczni zachodnioeuropejskich i nordyckich, to takowe budują obecnie stocznie z Rumunii i Polski.
Wycieczkowiec, na który pierwsze blachy cięto kilka dni temu w szanghajskiej stoczni, budowany jest na zamówienie amerykańskiej grupy Carnival Corporation posiadającej liczne oddziały (spółki zależne i "brandy" - marki armatorskie) także w Europie.
Przy okazji uroczystości "palenia blach" ujawniono wizualizację i pokazano model statku w barwach armatorskich AIDA Cruises (niemiecki brand Carnivala, należący bezpośrednio do włoskiego Costa Cruises) i z "hybrydowym" kominem AIDA/Costa. Jednak nowy statek, przeznaczony na rynek chiński, będzie eksploatowany prawdopodobnie pod nowym, nieujawnionym jeszcze, specjalnym, chińskim brandem Carnivala.
Z analizy porównawczej przedstawionego na wizualizacji i w postaci modelu statku wynika, że pierwszy wycieczkowiec budowany dla Carnival Corporation w Chinach reprezentuje klasę Vista. Zgadza się to z informacjami o "licencjonowaniu" projektu dla stoczni chińskiej przez koncern Fincatieri. Wcześniej informowano także o "współpracy" technicznej włoskiej państwowej grupy stoczniowej z Chińczykami.
Niestety, mamy do czynienia z dokonywanym przez europejskie (konkretnie włoskie) stocznie "podcinaniem gałęzi", na której siedzi europejski przemysł okrętowy, dla którego budowa wycieczkowców była "ostatnim bastionem" udziałów w rynku wobec chińskiego (wspieranego dotacjami państwowymi, niezgodnemu z zasadami wolnego rynku) ekspansjonizmu w przemyśle okrętowym.
W listopadzie 2018 roku Carnival Corporation & plc, największa w świecie grupa armatorska zajmująca się żeglugą wycieczkową, oraz China State Shipbuilding Corporation (CSSC) utworzyły spółkę joint venture o nazwie CSSC Carnival Cruise Shipping Limited.
Już od końca tego lub początku przyszłego roku ma ona eksploatować swoją własną flotę obsługującą rynek chiński. Przy okazji utworzenia amerykańsko-chińskiej spółki podpisano umowy dotyczące transferu do niej istniejących statków z floty Carnivala oraz zamówienia nowych w Chinach.
Flotę CSSC Carnival Cruise Shipping Limited zasilą więc najpierw używane statki o tonażu pojemnościowym brutto po ok. 85 861 jednostek - mieszcząca 2210 pasażerów Costa Atlantica i Costa Mediterranea z miejscami dla 2114 gości.
Dwa nowe wycieczkowce zbuduje, jak już wspomniano, stocznia Shanghai Waigaoqiao Shipbuilding Co., Ltd. z Szanghaju należąca do koncernu stoczniowego CSSC. Będą to jednostki o tonażu pojemnościowym brutto 135 500 jednostek i wartości kontraktowej ok. 750 mln USD - każda. Inne, nowsze źródła podają, że cena za jeden wycieczkowiec ma wynosić ok. 770 mln USD. Mają wejść do eksploatacji w 2023 i 2024 roku. Kontrakt zawiera opcje na kolejne cztery statki.
Piotr B. Stareńczak
Czasem ludzie z branży też wypowiadają się dwuznacznie. Fakty to weryfikują.
Kilkanaście lat temu chiński przemysł stoczniowy to były peryferia. Od kilku lat widać ich
na czołowych miejscach statystyk stoczniowych i długo to się nie zmieni.
Budowa wycieczkowców czy lotniskowców, tankowców LNG kontenerowców 23000 TEU i wielu innych to dzisiaj
jest lub będzie oczywistością. Wspomniany kontenerowiec zbudowała stocznia, której kilkanaście lat temu nie było.
Ale przy okazji wycieczkowców warto wspomnieć, ze tuż za zachodnią granicą działa Genting Hong Kong i jego M/V Werften.
11.09.2018 położyli stępkę pod 204000 GT 342 m, a 10.09.2019 rozpoczęli budowę drugiego.
Mamy więc podcinanie gałęzi znacznie bliżej,a w Polsce stocznie kwitną ? Nawet udało się zaktywizować 2 PSV.
Mają potencjał!
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.