W stoczni Brodosplit w Splicie prace przy budowie największego żaglowca świata dla armatora Star Clippers z Monako idą pełną parą. Ożaglowanie, takielunek i znaczący udział w projekcie statku miał inżynier Zygmunt Choreń, właściciel firmy konsultingowo-projektowej Choren Design & Consulting.
Budowa żaglowca, który spłynął na wodę w czerwcu ubiegłego roku, rozpoczęła się w maju 2015 roku. To czwarta jednostka, która dołączy do floty wycieczkowych żaglowców rejowych. Nad wykonaniem projektu technicznego pracowało głównie w Polsce i Chorwacji ok. 200 osób.
W nadesłanym do redakcji Portalu Morskiego komunikacie stocznia Brodosplit informuje: "Aktualnie jesteśmy na etapie ukończenia budowy tego największego na świecie żaglowca, z uwzględnieniem wszystkich modyfikacji i poprawek. Statek jest na wysokim poziomie gotowości, uwzględniając wyposażenie kabin dla pasażerów i załogi". Jak przyznał Josip Jurišić - PR manager stoczni, projekt był dla stoczni ogromnym wyzwaniem, ponieważ wykonano go na podstawie ponad stuletniego żaglowca.
Według źródeł zagranicznych (travelpulse.com i travelagentcentral.com), jednostka zadebiutuje pod koniec 2018 roku. Stocznia Brodosplit potwierdziła, że planuje zakończyć prace w tym terminie. Dzięki uprzejmości stoczni prezentujemy także kilka zdjęć z wnętrza i pokładu.
Flying Clipper to niemal replika France II, który w 1911 roku powstał jako jeden z największych żaglowców jakie kiedykolwiek zbudowano. Pomieści na pokładzie 300 pasażerów w 150 kabinach. Pojemność brutto wynosić będzie 8700, zaś powierzchnia żagli ponad 6350 m². Długi na 162,22 m (łącznie z bukszprytem) i szeroki na 18,5 m, zaoferuje wielką powierzchnię pokładów słonecznych i trzy baseny. Na rufie dostępna będzie, podczas postoju statku na kotwicy, platforma - przystań dla uprawiania sportów wodnych. Wśród kabin o zróżnicowanym standardzie znajdą się 34 "apartamenty" z balkonami, w tym cztery najbardziej luksusowe "apartamenty armatorskie". Restauracja w widnym atrium pomieści wszystkich pasażerów jednocześnie. Do dyspozycji pasażerów będą też salony masażu i piękności, stylowa biblioteka, sala bankietowa, piano bar, Tropical bar, bar na otwartym pokładzie i bar "sportowy" (Dive Bar). O bezpieczeństwo i komfort pasażerów zadba 140-osobowa załoga. Żaglowiec pływać będzie pod banderą Malty na Karaibach i na Morzu Śródziemnym.
Warto dodać, że przy budowie jednostki, po raz pierwszy w chorwackim sektorze stoczniowym zatrudniono tak dużą liczbę osób z innego państwa należącego do Unii Europejskiej. Stocznia zatrudniająca nieco ponad 2 tys. osób przyjęła ponad 30 pracowników z Polski o czym 24 października 2017 roku informował portal Total-Croatia-News, powołując się na informacje ze strony Poslovni.hr. Do pracy poszukiwano osób z określonymi kwalifikacjami: głównie do wystroju wnętrz żaglowca, prac stolarskich w kabinach i pomieszczeniach dla załogi, a także prefabrykacji okrętowych konstrukcji stalowych.
Poniżej rozmowa z projektantem żaglowca Flying Clipper - Zygmuntem Choreniem, a także Mikaelem Krafftem, właścicielem firmy armatorskiej Star Clippers:
AL
Fot.: Brodosplit