Sukcesem zakończyły się testy opracowanego przez koncern systemu bezprzewodowego ładowania promów elektrycznych oraz hybrydowych. Doświadczenia z wykorzystaniem takiego rozwiązania prowadzone były w Norwegii.
W testach, które realizowane były na przełomie sierpnia i września, uczestniczył należący do Norled prom hybrydowy Folgefonn. Testowany przez firmę Wärtsilä system pozwolił na całkowite wyeliminowanie przewodów. Przy jego zastosowaniu transfer energii elektrycznej odbywa się z odległości ok. 50 centymetrów. Dzięki niemu możliwe jest stałe, stabilne i bezpieczne połączenie, które jest nawiązywane błyskawicznie i bardzo szybko może zostać przerwane. Bezprzewodowe ładowanie to nie tylko szybsze i bardziej efektywne przeprowadzenie procedury, ale również niższe koszty konserwacji.
„W ostatnich latach wprowadzone zostały systemy bezprzewodowego ładowania dla samochodów, autobusów czy pociągów. Teraz sprawiliśmy, że stało się to również możliwe dla statków. Jedną z głównych korzyści dla klientów jest zwiększenie dostępnego czasu na ładowanie nawet o 20 procent, zwiększenie bezpieczeństwa operacyjnego, a także większa niezawodność” - wyjaśnia Ingve Sørfonn z Wärtsilä Marine Solutions.
Jak tłumaczą przedstawiciele koncernu, system ten jest obecnie doskonale skrojony dla żeglugi przybrzeżnej. Przede wszystkim z uwagi na krótkie czasy postojów oraz niedługie czasy przeprawy. Według ekspertów, popularność tej technologii będzie szybko rosła.
Przedstawiciele Wärtsilä zapewniają, że będą pracowali nad rozwojem tego rozwiązania, dopasowując je do potrzeb klientów.
PromySkat