Finneagle odmieniany w Remontowej SA, tłok przy nabrzeżach

Jednym ze statków przebywających w dość dużej (ostatnio, i jak to zresztą zazwyczaj tam bywa) liczbie w stoczni Remontowa SA w Gdańsku jest spory prom Finneagle.

Jest on w Gdańsku już od 29 marca, i jeszcze przez chwilę pozostanie, jako że zakres prac zaplanowanych dla niego do wykonania w gdańskiej stoczni jest szeroki. Należy do niego m.in. montaż płuczki spalin, czyli tzw. scrubbera. Remontowa SA ma już na koncie kilkadziesiąt takich instalacji i jest pod tym względem jedną z pionierskich i wiodących stoczni nie tylko w Europie, ale i na świecie.

Nowe rozwiązania techniczne na statkach, takie, jak montaż instalacji odsiarczania spalin (scrubberów), budowa statków od podstaw z napędem LNG albo przebudowa siłowni z tradycyjnego napędu diesel'owskiego na zasilany nowym paliwem (metanolem lub LNG) podyktowane były wejściem w życie od stycznia 2015 roku tzw. dyrektywy siarkowej. W każdym z tych rozwiązań Remontowa ma już doświadczenie lub (w ostatnim przypadku) znaczące zamówienie.

Dyrektywa siarkowa nakazuje armatorom operującym na kanale La Manche, Morzu Północnym i Bałtyku (w tzw. obszarze SECA) tankowanie paliwa, zawierającego zaledwie 0,1 proc. siarki (lub stosowanie alternatywnych rozwiązań dających podobny efekt). Jest to paliwo o kilkadziesiąt procent droższe niż spalane dotychczas w siłowniach statków paliwo "tradycyjne" z zawartością 1 procent siarki. Dyrektywa ta dotyczy większości operatorów promowych krajów europejskich. System  czyszczenia gazów, wytwarzanych przez silniki, pozwala statkom na spalanie paliwa niższej klasy, ale muszą one osiągnąć wymagany poziom emisjo siarki 0,1 procenta. Aby to uzyskać, zaistniała potrzeba montowania wspomnianych płuczek spalin lub stosowania zupełnie nowych paliw i rodzajów napędu (na metanol czy LNG).

Takie płuczki Remontowa SA montowała już m.in. na promach duńskiego armatora DFDS Seaways i fińskiego Finnlines. Teraz przyszła kolej na montaż scrubberów na ostatnim z licznej floty fińskiego armatora - na promie typu ro-pax Finneagle. Prom ten ma cztery silniki główne, do zamontowania są więc cztery płuczki spalin produkcji Wartsilla, po dwie na każdym z dwóch kominów. Kominy zostały wyczyszczone, montowane, a następnie konserwowane są nowe konstrukcje w kominach, instalowane są nowe przewody odprowadzania spalin i obudowywane są rurociągi w kominach.

Poza montażem scrubberów, Remontowa SA realizuje na Finneagle rozbudowę pomieszczeń pasażerskich. Zamontowano cztery nowe sekcje stalowe na pokładach nr 8 i 9 prefabrykowane przez stocznię. Nowe pomieszczenia, w związku z budową których na statku przybyło ok. 50 ton nowych konstrukcji stalowych, przeznaczono na 177 foteli lotniczych.

Poza wspomnianymi znaczącymi modyfikacjami wnoszącymi nową jakość na promie, podczas obecnego pobytu Finneagle w Gdańsku prowadzone są także liczne zwykłe, rutynowe prace remontowe i konserwacyjne, a więc m.in. remont dokowo-konserwacyjny, remont silników głównych i agregatów prądotwórczych, prace na systemach rur GRE i SMO, konserwacja pokładów manewrowych, wymiana uszczelnień na sterze strumieniowym, wymiana oleju w maszynach sterowych i wiele innych.

Finneagle to prom pasażersko-samochodowy typu ro-pax, zbudowany w 1999 roku hiszpańskiej stoczni Astilleros de Puerto Real SRL (grupa Astilleros Españoles), obecnie - Navantia Puerto Real. Spłynął na wodę pod nazwą Stena Seapacer 2. Jego długość całkowita, to 183,3 m, szerokość - 29,5 m, zanurzenie maksymalne - 6,21 m, prędkość - do 22,1 węzła, nośność 8383 ton. Jednostka posiada 395 kabin pasażerskich. Obecnie prom pływa pod banderą Finlandii (port macierzysty Helsinki).

Należy do Finnlines (Grimaldi Group Company), wiodącego operatora żeglugowych serwisów ro-ro i pasażerskich operujących na Morzu Bałtyckim i Północnym. Jego flota składa się z ok. 30 statków towarowo-pasażerskich.

Nie od dziś Remontowa SA ma z tym armatorem dobre kontakty - m.in. w 2006 i 2007 roku gdańska stocznia przebudowała dwa promy  - Finntrader i Finnpartner. A od września br. rozpocznie się w Remontowej SA przebudowa czterech towarowych statków ro-ro tego armatora - Finntide, Finnwave, Finnsky i Finnsun.

Przy nabrzeżach i w dokach pływających Remontowej SA - jak często to bywa - znów tłoczno. W stoczni przebywają m.in. statek naukowo-badawczy Akademik Mstislav Keldysh (ten znany z filmu "Titanic") oraz dwa "bliźniaki" - Akademik Ioffe oraz Akademik Sergey Vavilov. Jest dwustronny (duży, jak na ten rodzaj statku) prom Prins Richard.
W Remontowej SA prowadzone są też prace na fotogenicznej jednostce z dużymi suwnicami pokładowymi i wysoką na dziewięć kondygnacji nadbudówką - Jacamar Arrow operatora Gearbulk (obecnie w trakcie połączenia z Grieg Star w joint venture o nazwie G2 - być może będziemy więc teraz w Gdańsku świadkami zmian barw armatorskich tego statku). Przy nabrzeżu Remontowej SA znajdziemy teraz także statek jednego z najmniej licznie reprezentowanego na świecie typu - podsypkowiec Seahorse. Podobnie dużych i większych, niż ten jest w świecie zaledwie kilkanaście. Jest też niewielki chłodniowiec Reina.

Poza tym, wśród statków obsługiwanych obecnie w Remontowej, dominują zbiornikowce. W poniedziałek wieczorem wyprowadzono z doku norweski chemikaliowiec Bow Faith jednego z czołowych w świecie armatorów eksploatujących głównie większe chemikaliowce - norweskiego Odfjell'a. Jest też jeden chemikaliowiec niegdyś należący do Odfjell'a, a obecnie w barwach armatora skupiającego się na eksploatacji mniejszych i średnich chemikaliowców - Utkilen Rederi - Kilstraum czyli dawny Bow Pilot zbudowany w Stoczni Szczecińskiej.
W gdańskiej stoczni przebywa też grecki 213-metrowy produktowiec o nośności ponad 61 tys. ton Nedas, norweski chemikaliowiec Susana S, chemikaliowce Chembulk Kobe i Chembulk New York (21 i 27 tys. ton nośności), niewielki gazowiec LPG Happy Bride i zbiornikowiec naftowy Icarus III (ok. 32 tys. ton nośności), na który ładowana jest ropa wydobyta z bałtycki złóż Lotos Petrobaltic. Wszystkie te statki przybyły na remonty, a jest jeszcze duży, przechodzący przebudowę na FSU były zbiornikowiec wahadłowy Hanne Knutsen.
Według wstępnych zapowiedzi (według stanu wiedzy z poniedziałku), dzisiaj, 16 maja, mogą pojawić się w Remontowej SA kolejne dwa statki - trawler-przetwórnia Lira i zbiornikowiec o nośności ponad 104 tys. ton - Rose, a w tym tygodniu trafić ma do największej polskiej stoczni remontowej jeszcze chemikaliowiec Purple Gem.

JU, PBS