W poniedziałek, 27 lutego, z gdyńskiego portu wyholowano przebudowany, częściowo wyposażony w obrębie nowej, dodanej w Gdyni konstrukcji statek. Zmienia on funkcję z kontenerowca na bydłowiec, czyli statek do przewozu żywego inwentarza.Jest to Alondra (nr IMO 9113719).
Stocznia Remontowa Nauta SA dodała na tej jednostce nowe pokłady nad dotychczasowym poziomem pokładu głównego i luków (nową nadbudówkę przedziału ładunkowego) oraz modyfikowała wnętrze kadłuba statku.
Alondra, jako niewielki kontenerowiec dowozowy, przybyła do Gdyni pod koniec maja minionego roku, holowana z Danii. Teraz opuszczała Gdynię również nie o własnych siłach, a na holu wielozadaniowego serwisowca offshore (AHTS) Opal, należącego do Polskiego Ratownictwa Okrętowego z Gdyni. Zespół holowniczy wstępnie spodziewany jest 2 marca w duńskim Skagen.
Przebudowa statku Alondra obejmowała liczne zadania. Przede wszystkim na statku usunięte zostało wyposażenie charakterystyczne dla kontenerowców (np. prowadnice), a zamiast niego jednostka zyskała stalowe pokłady oraz kojce dla zwierząt. W ramach prac zamontowana została też instalacja wodna oraz odprowadzenie ścieków.
Właściciel przebudowę dokończy oraz doposaży statek w specjalistyczny sprzęt do obsługi zwierząt zapewne w jednej ze stoczni duńskich. Jest to Corral Line - mały armator z siedzibą w Gråsten w południowej Jutlandii, zajmujący się przewozami żywego inwentarza (głównie owiec i bydła) przede wszystkim z Australii do Azji, Ameryki i Afryki.
Więcej o historii niewielkiego pojemnikowca dowozowego (feedera) przechodzącego właśnie metamorfozę - w naszym wcześniejszym materiale: Mały kontenerowiec na bydłowiec - przebudowa w stoczni Nauta
PBS
Fot.: Jakub Bogucki
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.