Śmiertelny wypadek podczas złomowania kontenerowca

W dniu 4 grudnia br., w stoczni złomowej Arefin w Bangladeszu zginął pracownik. Jak informują media, do wypadku doszło podczas rozbiórki jednostki Viktoria Wulff - kontenerowca, który w chwili sprzedaży na złom, był najmłodszym kontenerowcem skierowanym do recyklingu.

Mężczyzna zginął od uderzenia w głowę. Początkowo stocznia próbowała zataić wypadek, ukrywając ciało 35-letniej ofiary na pokładzie statku. Pracownicy stoczni zorganizowali jednak protest, który przyczynił się do przekazania ciała jednej z akademii medycznych.

"Zachęty finansowe"

W Bangladeszu, wypadki śmiertelne podczas złomowania statków są bardzo częste, a sytuacja ta jest powszechnie znana.

W październiku br. pozarządowa organizacja środowiskowa NGO Shipbreaking Platform wezwała Komisję Europejską, Parlament Europejski i państwa członkowskie, aby wsparły koncepcję wprowadzenia mechanizmu korzyści finansowych, które przyczynią się do bezpieczniejszego i bardziej przyjaznego środowisku złomowania statków zgonie z określonymi standardami.

Jak mówiła wówczas Patrizia Heidegger, dyrektor zarządzająca w NGO Shipbreaking Platform, nadszedł wreszcie czas, aby ukrócić działania tych, którzy stosują niebezpieczne praktyki demontażu statków, głównie w Bangladeszu. To właśnie tam, nierzadko, stalowe części ze złomowanych jednostek są przyczyną tragicznych wypadków. Demontaż odbywa się bez poszanowania praw człowieka i standardów ochrony środowiska. Prace wykonywane są bezpośrednio na plaży, w strefie ciągłych przypływów, które uniemożliwiają odpowiednie zabezpieczenie, a także usuwanie toksycznych odpadów.

Tzw. "zachęty finansowe" miałyby zakończyć tego typu działania.

Według portalu World Maritime News, który powoływał się w styczniu br. na komunikat organizacji środowiskowej NGO Shipbreaking Platform, w zeszłym roku odnotowano 13 ofiar śmiertelnych, natomiast w ciągu ostatnich sześciu lat życie straciło ponad 60 pracowników.

Viktoria Wulff

Pojemnikowiec Viktoria Wulff został zaprojektowany w stoczniowym biurze projektowym i przekazany do eksploatacji w listopadzie 2006 roku przez Stocznię Gdynia SA. Później czarterowany był pod nazwą Hijaz, Maersk Duesseldorf i MSC Firenze. Był drugą jednostką z serii (projektu) 8276 - największych kontenerowców zbudowanych kiedykolwiek w Polsce. Statek był własnością Erste RHW Schiffahrts (spółka zależna niemieckiego armatora Reederei Hermann Wulff - John-Peter Wulff GmbH & Co. KG).

Czytaj także: 10-letni kontenerowiec z polskiej stoczni wysłany na złom