Statek Polskiej Żeglugi Morskiej Kujawy uratował rybaków na wodach Morza Karaibskiego. Trzej Wenezuelczycy odpłynęli za daleko od brzegu i nie mieli paliwa, by wrócić do domu.
Masowiec Kujawy płynie z Meksyku do Wenezueli z ładunkiem zboża. Około 50 mil morskich od Puerto Cabello, czekając na wejście do portu, załoga statku PŻM zauważyła niewielką łódź. Rybacy na jej pokładzie wzywali pomocy, więc polski statek zbliżył się do dryfującej łodzi i zabrał na swój pokład trzy osoby.
Okazało się, że Wenezuelczycy za bardzo oddalili się i nie mieli paliwa, by wrócić do brzegu. Skończyło im się też jedzenie. Mężczyźni byli przestraszeni, ale w dobrej kondycji fizycznej. Kapitan statku Janusz Szymański poinformował miejscową administrację morską oraz lokalnego agenta. Po dopłynięciu do wód terytorialnych Wenezueli rybacy zostali przekazani patrolowi Straży Wybrzeża.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.