W sezonie 2017 wycieczkowce odwiedzą szczeciński port przynajmniej trzy razy. Nie zanosi się na rychłe powtórzenie rekordowego wyniku z roku 2010, kiedy to do Grodu Gryfa pełnomorskie statki pasażerskie zawijały aż 12 razy, ale trzy wizyty w 2017 roku, spodziewane według dostępnych obecnie informacji, to i tak nienajgorszy wynik na tle kilku ostatnich lat, na które przypadały zaledwie po jednym, dwa lub najwyżej trzy zawinięcia.
Jest to raczej mało prawdopodobne na obecnym etapie, ale lista spodziewanych zawinięć może być jeszcze poszerzona, jednak jeżeli w ogóle, to raczej nieznacznie. Na razie wiadomo o jedynie trzech zawinięciach.
Co gorsza - okazało się, że miało być o jedno więcej, ale operator statku się z niego wycofał. Do dzisiaj można znaleźć w Internecie strony agentów turystycznych promujące rejs zaplanowany na 8 do 16 maja bieżącego roku, zawierający wizytę w polskim porcie. Wcześniej zawinięcie do Szczecina figurowało także w katalogu samego armatora. Niestety, zmieniono pierwotnie planowaną trasę - Szczecin został w niej zastąpiony zawinięciami do Visby na wyspie Gotlandii i Mariehamn na Alandach. Sezon w Szczecinie rozpocząć miała najmłodsza z zapowiedzianych na tegoroczny sezon wycieczkowców, o których było dotąd wiadomo.
Chodzi o Le Soleal , który miał zawinąć do Szczecina 14 maja 2017 r. Szkoda, że jednak go w Szczecinie w nadchodzącym sezonie nie zobaczymy. Wycieczkowiec, przekazany do eksploatacji w lecie 2013 roku przez stocznię Fincantieri Ancona, stał się pierwszym francuskim statkiem handlowym, który przebył Northwest Passage (Północno-Zachodnią Drogę Morską). W dniu 26 sierpnia 2013 opuścił Kangerlussuaq na Grenlandii i okrążając od północy kontynentalną Kanadę dotarł do Anadyru w Rosji 16 września 2013.
Le Soleal , należący do klasy "Le Boreal" (znanej już z odwiedzin w polskich portach) eksploatowany jest prez francuską linię Compagnie du Ponant. Charakteryzuje się tonażem pojemnościowym brutto 10 992 (prom Polonia ma prawie trzy razy większą pojemność brutto), długością całkowitą 142,1 m, szerokością 18,0 m i zanurzeniem zaledwie 4,9 m. Siedmiopokładowy statek, mieści w luksusowych warunkach 264 pasażerów, obsługiwanych przez 139 członków załogi.
Przejdźmy teraz do statków, które najprawdopodobniej jednak zobaczymy w tym roku w Szczecinie.
W dniu 8 czerwca 2017 roku powitamy niemiecki wycieczkowiec Albatros. Będzie on odbywał 9-dniowy rejs z zawinięciami m.in. do Bremerhaven, Oslo, Aalborga, Kopenhagi oraz niemieckiego Wismaru w czasie "Dni Portu".
Można przy okazji wspomnieć, że Albatros odwiedzi Szczecin, dwukrotnie, także w roku przyszłym. Jego zawinięcia mają przypadać w roku 2018 na 3 oraz 20 maja. W tym samym roku Albatros ma się pojawić także raz w Świnoujściu.
Więcej o tym statku: Albatros - jedna wizyta wycieczkowca w Świnoujściu zapowiedziana na rok 2018
Z kolei w piątym dniu lipca 2017 r. zacumować ma w Szczecinie Braemar , w ramach 14-dniowego rejsu "Scandinavian Waterways & St. Petersburg" rozpoczynającego się i kończącego w Southampton. Będzie to powrót do Szczecina po wizytach w 2010 roku oraz zeszłorocznej, która miała miejsce 1 czerwca.
Statek charakteryzuje się długością całkowitą 195,80 m, szerokością 22,52 m, zanurzeniem 5,41 m i tonażem pojemnościowym brutto 24 344 jednostek. Cztery silniki napędu głównego, typu Wärtsilä 8R32, poprzez dwie śruby nastawne, dają statkowi możliwość osiągania prędkości rzędu 17 węzłów. Statek mieści 929 pasażerów przy załodze składającej się z 371 osób.
Seven Seas Navigator odwiedzić ma Szczecin 12 września 2017 roku, w 13-dniowym rejscie z zawinięciami także do Reykjaviku i Sztokholmu ("Idyllic Fjords Reykjavik / Stockholm").
Należy do luksusowej linii Regent Seven Seas Cruises. Seven Seas Navigator (nr IMO 9064126) przekazany został do eksploatacji w 1999 roku. Budowę statku rozpoczęła Stocznia Admiralicji w Leningradzie (obecnie St. Petersburg). Był to niedoszły (nieukończony) statek śledzenia i kontroli satelitów. Zdążono go nawet zwodować pod nazwą Akademik Nikołaj Piljugin (Akademik Nikolay Pilyugin). Niedokończona jednostka trafiła do stoczni T. Mariotti w Genui, która przebudowała go częściowo, wykończyła i wyposażyła jako wycieczkowiec.
Statek długi na 170,69 m, szeroki na 24,80 m oraz wysoki na 39 m (wysokość całkowita) i na 12,30 m (do pokładu głównego), przy zanurzeniu 7,30 m, mieści w 253 kabinach (z czego 85 % posiada balkony) do 490 pasażerów, przy załodze składającej się z 345 osób. Jednostka charakteryzuje się tonażem pojemnościowym brutto 33 000 jednostek (według innych źródeł - 28 550) i osiąga prędkość eksploatacyjną do ok. 19,50 węzłów. Statek napędzany jest dwiema śrubami nastawnymi zasilanymi z czterech silników Wärtsilä 8L38.
Wśród kabin na Seven Seas Navigator, z których cztery przystosowane są dla osób niepełnosprawnych, znajdziemy na tym statku kabiny następujących rodzajów: Window Suite, Deluxe Suite, Penthouse Suite, Navigator Suite, Grand Suite, Master Suite.
PBS
Fot.: Piotr B. Stareńczak, Regent Seven Seas
Jak przedłużano wycieczkowiec Braemar:
Seven Seas Navigator:
Widać jaką pozycję Ciecin zajmuje na mapie pod względem atrakcyjności.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.