Stocznie, Statki

Tytuł oczywiście nie oddaje całej prawdy. Polskie stocznie i inne firmy przemysłu okrętowego mają - jako podwykonawcy i dostawcy - tylko częściowy udział w budowie wielu dużych, luksusowych wycieczkowców, także tych najbardziej znanych. Jest to jednak w niektórych przypadkach udział dość znaczący. Ostatnio do Niemiec wyekspediowano kolejną partię częściowo wyposażonych części kadłuba na duży wycieczkowiec budowany dla armatora Norwegian Cruise Line. Poniżej ujawniamy - na który...

Niektóre polskie stocznie i firmy zajmujące się produkcją konstrukcji okrętowych od lat współpracują z czołowymi zachodnioeuropejskimi i nordyckimi stoczniami dostarczjąc im sekcje i bloki - części kadłubów i nadbudówek na statki wszelkiego rodzaju, w tym na duże promy i luksusowe wycieczkowce, także te największe i najsłynniejsze. Dotyczy to również części wyposażenia. Dla przykładu większość dużych statków pasażerskich zbudowanych w ostatnich kilkunastu latach w stoczniach europejskich (będących światowymi liderami w tym sektorze) posiada większość okien dostarczonych przez firmę Bohamet spod Bydgoszczy. Sekcja z gruszką dziobową zbudowanego we Francji słynnego liniowca pasażerskiego Queen Mary 2 (swego czasu - największego statku pasażerskiego świata) powstała w Gdańsku (w niedziałającej już, niestety, stoczni Maritim). Również niektóre elementy wyposażenia tego statku powstały w Polsce. Także wiele sekcji i bloków (głównie tych, jeśli chodzi o konstrukcję stalową, najtrudniejszych w wykonaniu - dziobowych i rufowych) statków wycieczkowych budowanych przez niemiecką stocznię Meyer Werft, również w przypadku tych najbardziej znanych i efektownych jednostek, jak statki Disney Cruise Line albo Celebrity Eclipse, którego mieliśmy okazję gościć po raz pierwszy w Polsce w zeszłym roku, w Gdyni, pochodzi z polskich stoczni lub firm zajmujących się budową stalowych i aluminiowych konstrukcji okrętowych. Wśród jednostek pływających innych typów - dla przykładu przynajmniej jeden (pierwszy) z francuskich okrętów desantowych - śmigłowcowców typu "Mistral" zawiera sekcje zbudowane w Gdańsku. Czasami także pewne wycinkowe części projektów statków pasażerskich (fragmentaryczne obliczenia wytrzymałościowe, etc.) zlecane są polskim podwykonawcom.

Trudno wychwycić wszelkie, nawet tylko te większe, dostawy sekcji i bloków z polskich stoczni dla zagranicznych odbiorców, gdyż polskie firmy się nimi na ogół nie chwalą. Ostatnio trudno było jednak nie zauważyć dużych sekcji, a właściwie bloków, wypływających z Gdańska na pokładzie ciężarowca wpływnego (statku-doku) Papenburg, uprzednio załadowanych na barko-ponton. Na barko-pontonie, który następnie załadowano na statek przy nab. Obr. Westerplatte w porcie wewnętrznym Gdańsk, przyholowano je ze Stoczni Wisła, która zbudowała je na zamówienie niemieckiej stoczni Meyer Werft.

Były to bloki 9+75 oraz blok nr 10 na jednostkę Meyer Werft 693, czyli na wycieczkowiec Norwegian Escape, budowany dla Norwegian Cruise Line, z przewidywanym terminem przekazania do eksploatacji pod koniec bieżącego roku (niektóre źródła mówią o październiku). Pierwsze cięcie blach na ten statek miało miejsce w stoczni w Papenburgu w marcu 2014 roku. Jeden z ostatnio przekazanych przez Stocznię Wisła bloków na jednostkę MW 693 zawiera zamontowane trzy stery strumieniowe.

Statek, na którego budowę przeznaczone są dwa zbudowane przez Stocznię Wisła bloki, należący do klasy "Breakaway Plus", ma mieć 163 000 (według niektórych źródeł 164 000) jednostek tonażu pojemnościowego brutto i miejsce dla 4200 pasażerów. Na kadłub (o długości 324 m) i nadbudówkę tego statku składać się będzie w sumie ponad 70 bloków różnej wielkości zbudowanych w Papenburgu i u podwykonawców, np. w Polsce.

Niedawny transport na ciężarowcu wpływnym z Gdańska, to pierwszy transport organizowany przez firmę H&P Logistic dla Meyer Werft wykonany z wykorzystaniem statku armatora Harren & Partner (H&P). Statek ten, o naziwe Papenburg, został niedawno pozbawiony ustawionych na burcie ciężkich dźwigów i przystosowany do potrzeb dostaw dużych obiektów do stoczni Meyer Werft.

Bloki na wspomniany wycieczkowiec powstają nie tylko w Stoczni Wisła. Dostarczy takowe także stocznia Marine Projects Ltd. Dla przykładu pierwszy blok od tego producenta, który jest planowany do transportu za pomocą statku H&P Papenburg (oraz pontonu tej firmy - Roadrunner) to blok 51 na tę samą jednostkę (wycieczkowiec Norwegian Escape  - MW 693). Ma on zostać wyekspediowany jeszcze w lutym. 

Stocznia Meyer Werft w Papenburgu przyjmowała dotychczas sekcje i bloki na swoje statki, z różnych stoczni nad Bałtykiem i Morzem Północnym, na ogół przyholowywane na barko-pontonach. Bloki Marine Projects Ltd. i Stoczni Wisła dotychczas wysyłane były również na pontonach wynajmowanych przez firmę H&P Logistic. Nadal będzie to dotyczyło pewnej części komponentów kadłubów i nadbudówek. Jednak pozostała część będzie teraz przewożona statkiem Papenburg, co zapewni większą niezależność od pogody i bardziej terminowe dostawy sekcji i bloków. 

Papenburg z dwiema sekcjami ze Stoczni Wisła zatrzymywał się po drodze z Gdańska w portach Cuxhaven i Emden. W Papenburgu, w stoczni Meyer Werft, spodziewany jest na początku tygodnia zaczynającego się 2 lutego.

Morskie wycieczki wciąż są dla nas drogie, czasami jednak, zwłaszcza w promocjach i te na Morzu Śródziemnym (w Europie Północnej są zazwyczaj droższe), bywają już całkiem dostępne. Gdy będziemy z kabiny na pokładzie wycieczkowca podziwiać zachód słońca na morskim horyzoncie, warto pamiętać, że jest wysoce prawdopodobne, iż stoimy na (części) konstrukcji statku zbudowanej w Polsce i patrzymy przez polskiej produkcji bulaj czy okno...

SeaMedia

Fot.: Adam Graczyk, Rys. NCL

 

Norwegian Escape - film promocyjny NCL

+6 Czarny lad w Europie
Co nam zostało, Szczecin, Gdynia i Gdanska rozwalone z rożnych przyczyn. Teraz co kapnie z Pańskiego stołu, wykonujemy my czarna siła robocza.
A Niemcy dotują na potegę swój przemysł, każda ze stoczni była przez ostatnie lata wspierana rożnymi dotacjami. Oni mogą, my nie. Taka europejska sprawiedliwość. Totalny brak konkurencji, brak wolnego rynku, socjalizm europejski pełna gemba.
01 luty 2015 : 20:48 Mietek | Zgłoś
+9 G***o prawda
Duża część polskich stoczni, jak Remontowa, Nauta, Crist, Aluship Technology, Stal-Rem, Marine Projects, Damen Gdynia, Poltramp, Finomar, i in., daje sobie radę w nowych warunkach, bo nawet małe dzieci wiedzą, że nie mamy szans w konkurencji z Azjatami jeśli chodzi o naprawdę duże frachtowce (a oni z kolei z nami w przypadku promów, wycieczkowców, statków roro, itp.).

Straszenie Niemcami to także pieprzenie o Chopinie, bo tam co i rusz któraś stocznia bankrutuje albo przechodzi w nowe (często obce) ręce. Jeśli Niemcy rzeczywiście wspierają "swoje" stocznie z publicznych pieniędzy, to na tym tracą. Ciekawe, że to w naszych stoczniach jest montowany gros płuczek, skoro Niemcy tacy dotowani...

Takie larum to sobie można podnosić, jak was przewodniczący Duda zapina od tyłu i jęczycie wniebogłosy, że od koryta was oderwali.
02 luty 2015 : 13:57 Mariano Italiano | Zgłoś
-10 Młode chłopaki !
OK, tak to prawda, jako czarna siła robocza doskonale dajemy sobie radę. Ale chyba nie tylko o to chodzi. Wiecej wam nie będę tłumaczył, życie Was nauczy i wtedy zrozumiecie.
02 luty 2015 : 16:39 Mietek | Zgłoś
+12 Dotuj sobie ile chcesz, ale ze swoich pieniędzy...
Ja nie rozumiem czemu uczciwie pracujący ludzie mają płacić wyższe podatki żeby "dotować" nieudolne zarządy (często złożone z postkomunistycznego betonu i ich synalków) oraz związkowców dostających 13 czy 14 pensje.
02 luty 2015 : 08:52 libero | Zgłoś
+10 W DE nie lepiej
stocznie w Rostocku i Weimarze sprzedano dawno Rosjanom a stocznia w Stralsundzie ma już syndyka i upada więc w Niemczech to samo
02 luty 2015 : 17:52 Maciej aus Rostock | Zgłoś
+8 Stralsund też w rękach Rosjan
Mniej więcej od połowy ubiegłego roku Stralsund jest własnością Nordic Yards, które z kolei są w rękach rosyjskiego "inwestora".

Rosjanie ostatnio przejęli też Arctech w Helsinkach.
03 luty 2015 : 07:34 Mariano Italiano | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9625 4.0425
EUR 4.3054 4.3924
CHF 4.5834 4.676
GBP 5.1082 5.2114

Newsletter