Sejm RP większością głosów przyjął projekt ustawy o rybołówstwie morskim. Wcześniej, w piątek posłowie Prawa i Sprawiedliwości domagali się odrzucenia tego projektu.
Za głosowało 233 posłów, przeciw było 124 a siedmiu się wstrzymało. O tym, dlaczego posłowie PiS chcieli odrzucenia projektu pisaliśmy już wcześniej w tym artykule.
Projektem jeszcze w środę zająć ma się komisja rolnictwa. Rząd chce by nowe przepisy weszły w życie od 1 stycznia 2015 r.
Proponowane regulacje mają zapewnić efektywne funkcjonowanie sektora rybołówstwa morskiego dzięki dostosowaniu polskich przepisów do wymogów unijnych. Regulacja ta zastąpi ustawę z 19 lutego 2004 r. o rybołówstwie.
W projekcie ustawy kompleksowo określono zasady wykonywania rybołówstwa morskiego, właściwości organów i tryb postępowania w sprawach: nadawania, cofania i zawieszania uprawnień do wykonywania rybołówstwa morskiego, jego racjonalnego wykonywania, w tym ochrony żywych zasobów morza, a także nadzoru nad wykonywaniem tego rybołówstwa oraz wyładunkiem i przeładunkiem organizmów morskich.
Najistotniejsze zmiany w stosunku do obowiązującej ustawy to wprowadzenie:
- szczegółowych zasad prowadzenia rejestru statków rybackich,
- regulacji dotyczących podziału zdolności połowowej,
- segmentacji floty rybackiej,
- rozwiązań umożliwiających zarządzanie kwotami połowowymi przez uznane organizacje producentów ryb,
- wieloletnich udziałów połowowych,
- możliwości rezygnacji z kwot połowowych przez armatorów,
- przepisów regulujących wymiany międzynarodowe kwot połowowych,
- podziału dodatkowych kwot połowowych,
- pomniejszania kwot połowowych w przypadku ich niewykorzystywania,
- przepisów unijnych dotyczących poważnych naruszeń Wspólnej Polityki Rybołówstwa oraz systemu zapobiegania nielegalnym, nieraportowanym i nieuregulowanym połowom, a także ich powstrzymywania i eliminowania.
Zasadnicza zmiana dotyczy pojęcia rybołówstwa morskiego. Na podstawie obecnej ustawy oznacza ono połów organizmów morskich do celów zarobkowych. W nowej ustawie zarobkowe prowadzenie połowów będzie określane jako wykonywanie rybołówstwa komercyjnego. Rybołówstwo morskie natomiast obejmie szerszy zakres działalności, tzn. rybołówstwo komercyjne, rybołówstwo rekreacyjne, połowy organizmów morskich prowadzone w celach badań naukowych lub prac rozwojowych albo do kształcenia w zakresie rybołówstwa morskiego. Definicja ta obejmie także zarybianie oraz chów lub hodowlę organizmów morskich, wprowadzanie do polskich obszarów morskich (lub przenoszenie w tych obszarach) organizmów morskich gatunków obcych lub organizmów morskich niewystępujących miejscowo.
W projekcie ustawy określono ogólne warunki wymagane do wykonywania rybołówstwa komercyjnego. Przede wszystkim wskazano jakimi statkami, i na jakim obszarze rybołówstwo to może być wykonywane. Określono, że rybołówstwo komercyjne może być prowadzone wyłącznie przez statek rybacki, wpisany do rejestru statków rybackich, na który wydano licencję połowową oraz specjalne zezwolenie połowowe. Takie warunki wykonywania rybołówstwa komercyjnego wynikają z przepisów Unii Europejskiej.
Wprowadzono instytucję segmentacji floty rybackiej, dotychczas nie funkcjonującą w polskim prawie. Wprowadzenie segmentacji, zależnej od obszaru wykonywania rybołówstwa komercyjnego, jest istotne z punktu widzenia utrzymania dotychczasowego nakładu połowowego na danym obszarze i nie zwiększania presji połowowej na żywe zasoby morza.
Segmentacja polega na podziale floty na obszary: Morza Bałtyckiego, Zalewów (morskich wód wewnętrznych) oraz obszarów dalekomorskich (obszarów morskich położonych poza Bałtykiem). W ramach segmentacji bałtyckiej wprowadzono podsegmentację w zakresie długości statków rybackich. Na Morze Bałtyckie nie będą mogły być wprowadzane statki rybackie o długości całkowitej poniżej 5 m lub bez silnika o mocy minimum 15 kW. Na obszary Zalewów nie będzie można wprowadzać statków rybackich dłuższych niż 12 m. Celem tych ograniczeń jest zapewnienie bezpiecznego wykonywania rybołówstwa komercyjnego i ochrony ekosystemu danego akwenu.
W ramach segmentacji wprowadzono również ograniczenie w zakresie maksymalnej zdolności połowowej (wyrażonej jako GT i kW), jaka może zostać wykorzystana do zarejestrowania statków rybackich w danym segmencie floty. Rozwiązanie to pozwoli na ochronę żywych zasobów organizmów morskich i ich odbudowanie.
Jednocześnie w projekcie ustawy przyjęto, że minister od spraw rybołówstwa będzie odpowiedzialny m.in. za sprawy związane z wpisem statku do rejestru i prowadzeniem tego rejestru. Wpis statku do rejestru statków rybackich będzie następował w drodze decyzji administracyjnej. Rozwiązanie takie zapewni pewność obrotu prawnego, bo za dzień wpisu lub dzień jego zmiany, uważać się będzie datę wydania decyzji.
Przepisy projektowanej ustawy wprowadzają także regulacje dotyczące zarządzania zdolnością połowową polskiej floty rybackiej. W obecnej ustawie nie ma przepisów dotyczących tych zagadnień. W nowym akcie prawnym określono zakres oraz źródła zdolności połowowych, jakie składają się na indywidualną zdolność połowową i dodatkową zdolność połowową, a także podmioty uprawnione do dysponowania tymi zdolnościami.
Zaproponowano przepis umożliwiający ustanawianie wieloletnich udziałów połowowych. Przepisy przewidują, że jeśli zostanie wydane odpowiednie rozporządzenie, to minister właściwy do spraw rybołówstwa będzie mógł ustalić wieloletnie udziały połowowe dla określonych gatunków organizmów morskich co 5 lat na okres 5 lat. Udziały te będą przyznawane, w drodze decyzji, na wniosek armatorów statków rybackich na określony gatunek organizmów morskich. Minister będzie ogłaszał na stronie internetowej okresy, na które będą ustalane wieloletnie udziały połowowe na określony gatunek organizmów morskich.
Kolejnym rozwiązaniem jest wprowadzenie możliwości zarządzania kwotami połowowymi przez uznane organizacje producentów ryb. Oznacza to, że członkowie organizacji producentów będą mogli wykonywać rybołówstwo komercyjne w danym roku kalendarzowym w ramach zbiorczej kwoty połowowej.
Za naruszenia przepisów ustawy będą wymierzane kary pieniężne.
Hubert Bierndgarski
fot. H. Bierndgarski
. Lepiej aby zakazali netów całkowicie pojawiły się nety i skończyła się ryba tak 20 lat temu
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.